Zbigniew Ziobro chwali J.D. Vance'a. Podziękował mu za jego słowa

Polska
Zbigniew Ziobro chwali J.D. Vance'a. Podziękował mu za jego słowa
PAP/EPA/MOHAMMED BADRA/Marcin Kmieciński
Zbigniew Ziobro zwrócił się do wiceprezydenta USA

- Sytuacja jest rzeczywiście bardzo poważna! Dziękuję za Twoje słowa w Monachium - napisał w mediach społecznościowych Zbigniew Ziobro. Były minister sprawiedliwości zwrócił się do J.D. Vance'a, aby pochwalić jego przemówienie na konferencji w Monachium.

Podczas 61. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa J.D. Vance wygłosił przemówienie, podczas którego mówił o zagrożeniach dla współczesnej Europy. Wiceprezydent USA stwierdził, że przywódcy nie powinni bać się Rosji czy Chin, ale tego co dzieje się w społeczeństwie. Skrytykował odejście od tradycyjnych wartości chrześcijańskich i narzucanie wszystkim światopoglądów.

Zbigniew Ziobro dziękuje J.D. Vance'owi 

Zbigniew Ziobro w mediach społecznościowych podziękował J.D. Vance'owi za przemówienie z Monachium i stwierdził, że wszystkiemu winne są "lewicowe elity", które "ingerują w wybory".

 

"Lewicowe elity w Brukseli podstępnie ingerują w wybory, stosując szantaż finansowy. Dokładnie tak obalony został prawicowy rząd w Polsce! Zmuszają suwerenne państwa do podporządkowania swoich konstytucji prawom narzucanym przez biurokratów UE, podważając tym samym niezależność państw członkowskich" - napisał Zbigniew Ziobro.

 

ZOBACZ: Gen. Keith Kellogg przyleci do Polski. Jest wysłannikiem USA ds. Ukrainy

 

Były minister stwierdził także, że te same osoby "paraliżują gospodarkę" narzucając kosztowne rozwiązania w sektorze przemysłowym czy rolnym. Dodał, że odrzucane są wszystkie wartości chrześcijańskie, a narzucane te, które "Jan Paweł II nazwał kulturą śmierci". 

 

"Wlewają miliardy w propagandę, finansują media i organizacje lewicowe, aby atakować tożsamość chrześcijańską i rozmontowywać nasze tradycje. Europa musi się obudzić!" - napisał polityk PiS.

 

J.D. Vance potępiony po przemówieniu 

Wiceprezydent USA podczas monachijskiej konferencji powiedział, że Europa niepotrzebnie odrzuca chrześcijańskie wartości oraz przestaje słuchać obywateli. Stwierdził, że jest to zagrożenie większe niż Rosja czy Chiny.

 

- Ale to, czego niemiecka demokracja, żadna demokracja, amerykańska, niemiecka ani europejska, nie przetrwa, to wmówienie milionom wyborców, że ich myśli i obawy, ich aspiracje, ich prośby o pomoc są nieważne lub niegodne, by w ogóle być uważane za demokrację - mówił J.D. Vance w Monachium.

 

ZOBACZ: Rosyjski polityk o podziale Ukrainy. Wskazał na trzy kraje

 

Przemówienie amerykańskiego polityka odbiło się szerokim echem w światowych mediach. Niemiecki minister obrony Boris Pistorius zarzucił Vance'owi, że zakwestionował demokrację w Europie i porównał sytuację w części kontynentu do sytuacji w autorytarnych reżimach. Szef MSZ Francji Jean-Noel Barrot napisał w mediach społecznościowych, że "nikt nie może narzucać swego modelu" Europie i zapewnił, że wolność słowa jest w niej przestrzegana.

 

Donald Tusk także skomentował przemówienie, ale nie odniósł się do bezpośrednio do amerykańskiego wiceprezydenta, a do jego cytatu z Jana Pawła II. "Każdy, kto cytuje słowa Jana Pawła II 'nie lękajcie się', powinien pamiętać, że miały one na celu wzmocnienie oporu narodu polskiego przeciwko dominacji rosyjskiej" -  napisał Tusk na platformie X. 

polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie