Zabójstwo księdza w Kłobucku. Rodzina podejrzanego wydała oświadczenie
![Zabójstwo księdza w Kłobucku. Rodzina podejrzanego wydała oświadczenie](https://ipla.pluscdn.pl/dituel/cp/dq/dqjmyyejqc5xv5fc8c22r7w8z7hyopu6.jpg)
Po zabójstwie księdza z Kłobucka, rodzina podejrzanego wydała oświadczenie, w którym przeprosiła za zbrodnię. Sprawę skomentował także metropolita częstochowski, który zaapelował o powstrzymanie się od przedwczesnych osądów oraz wykorzystywania tej tragedii "do publicznej debaty, zwłaszcza w kontekście politycznym".
Po zabójstwie księdza z Kłobucka policja zatrzymała 52-latka, a prokuratura przedstawiła mu dwa zarzuty. Były policjant przyznał się do winy, ale odmówił składania wyjaśnień i wyjawienia swojego motywu.
Kłobuck. Rodzina zabójcy prosi o wybaczenie
Rodzina podejrzanego wydała oświadczenie, w którym przeprosiła za zbrodnię i zapewniła o "ogromnym współczuciu i żalu".
"W związku z przerażającą, brutalną i niezrozumiałą również dla nas zbrodnią Tomka, chcemy z całego serca przeprosić wszystkich mieszkańców Kłobucka, a przede wszystkim najbliższą rodzinę śp. Księdza Grzegorza, zapewnić o naszym ogromnym współczuciu i niewyobrażalnym żalu w związku z tym strasznym czynem. Przepraszamy Was Wszystkich" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez portal klobucka.pl.
ZOBACZ: Zabójstwo księdza w Kłobucku. Nowe informacje o sprawcy
Sprawę zabójstwa księdza skomentował również metropolita częstochowski abp. Wacław Depo. Duchowny przekazał, że informacja "wstrząsnęła wszystkimi", a także zaapelował o modlitwę za zmarłego i jego rodzinę.
Arcybiskup poprosił także, aby powstrzymać się od krzywdzących osądów i samodzielnego wysnuwania wniosków. "Tymczasem apeluję, także w imieniu Rodziny, aby powstrzymać się zarówno od krzywdzących posądzeń, jak i od wykorzystywania tej tragedii do publicznej debaty, zwłaszcza w kontekście politycznym. Zaczekajmy na ustalenie motywów działania sprawcy i wyjaśnienie powodów zabójstwa, by móc ocenić jego pobudki" - zaapelował.
Zabójstwo księdza w Kłobucku
Do zabójstwa księdza doszło w czwartek wieczorem. Jak informowaliśmy w polsatnews.pl ok. 19 oficer dyżurny kłobuckiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w budynku plebanii parafii w Kłobucku przy ul. Kochanowskiego słychać odgłosy awantury.
Ma miejscu odnaleziono ciało 58-letniego proboszcza parafii Matki Boskiej Fatimskiej. W tym samym momencie zauważyli uciekającego mężczyznę, który został zatrzymany w bezpośrednim pościgu.
ZOBACZ: Ciało odkryli po dwóch latach. "Nie chcieliśmy wchodzić mu z butami w życie"
Ujęty mężczyzna to mieszkaniec Kłobucka, przed laty był policjantem. Został dyscyplinarnie zwolniony ze służby w 2001 r. Według wstępnych ustaleń 58-letni duchowny został uduszony.
- Nieoficjalnie mówi się, że motyw mógł być rabunkowy. Proboszcz parafii, który został zamordowany, podczas ostatniej mszy świętej wspominał o zakończeniu kolędy i zebranej sumie pieniędzy, która oscylowała w granicach 80 tys. złotych - przekazał reporter Polsat News Maciej Krzemiński.
ZOBACZ: Zabójstwo księdza w Kłobucku. Były policjant przyznał się do winy
Jednak to nie jedyna hipoteza. Istnieje możliwość także "personalnych zatargów" pomiędzy proboszczem parafii Matki Boskiej Fatimskiej w Kłobucku, a 52-letnim domniemanym sprawcą.
Według przekazu reportera Polsat News, przy zatrzymanym mężczyźnie nie znaleziono żadnych kosztowności, co więc podważa teorie o motywie rabunkowym. Dodatkowo na miejscu zdarzenia nie znaleziono żadnego narzędzia zbrodni.
Areszt dla zatrzymanego
Podejrzanemu o zabójstwo księdza z Kłobucka postawiono dwa zarzuty - usiłowania rozboju i zabójstwa.
- Podejrzany przyznał się do jego popełnienia, ale odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania - powiedział Piotr Wróblewski z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Sąd Rejonowy w Częstochowie uwzględnił wniosek prokuratury i w piątek wieczorem aresztował na trzy miesiące 52-latka.
Czytaj więcej