Kajakarz zniknął w paszczy wieloryba. "Myślałem, że mnie zjadł"

Świat
Kajakarz zniknął w paszczy wieloryba. "Myślałem, że mnie zjadł"
Pixabay/Brigitte Werner/X/The Telegraph
Wieloryb połknął kajakarza u wybrzeży Chile

Olbrzymi humbak próbował połknąć kajakarza u wybrzeży Chile. Na szczęście, mężczyzna przebywał w paszczy wieloryba jedynie przez chwilę, po czym został wypluty. - Myślałem, że nie żyję - powiedział kajakarz po całym zajściu. Przerażający moment zdołał uchwycić na nagraniu jego ojciec.

24-letni Adrian Simancas i jego ojciec Dell pływali w okolicy latarni San Isidoro w Cieśninie Magellana u wybrzeży Chile, gdy nagle wyburzył się humbak - przekazał portal SkyNews.

 

Zwierzę chwyciło kajak wraz z Adrianem w paszczę i zanurzyło się na kilka sekund. Po chwili wypuściło kajakarza wolno.

Znalazł się w paszczy wieloryba. "Myślałem, że nie żyję" 

Dell, którego kajak znajdował się w odległości zaledwie kilku metrów, nagrał całe zdarzenie. Na wideo słychać, jak krzyczy do uwolnionego już syna: Spokojnie, trzymaj się.

 

- Myślałem, że już nie żyję. Sądziłem, że wieloryb mnie zjadł - powiedział Adrian. Dodał, że prawdziwe przerażenie ogarnęło go dopiero, gdy z powrotem znalazł się na powierzchni wody.

 

ZOBACZ: Nieproszony gość wtargnął na wesele w Indiach. Lampart przerwał świętowanie

 

W ciągu kilku sekund Adrianowi udało się dopłynąć do ojca i obaj bezpiecznie wrócili na brzeg.

 

Kajakarz w paszczy wieloryba

 

Na chilijskich wodach rzadko dochodzi do ataków wielorybów na ludzi, coraz częściej zdarzają się natomiast przypadki śmierci tych zwierząt po zderzeniu ze statkami handlowymi. W ciągu ostatniej dekady problemem stało się też wypływanie wielorybów na brzeg.

 

ZOBACZ: Wieloryb zaatakował łódź z ludźmi. Nagranie obiegło sieć

 

W 2021 r. amerykański nurek Michael Packard znalazł się w paszczy humbaka na 40 sekund. Wskutek incydentu, do którego doszło u wybrzeży stanu Massachusetts, zwichnął sobie tylko kolano.

 

Humbaki mogą mierzyć 15 metrów i ważyć 36 ton. Ich światową populację szacuje się na 60 tysięcy. 

Michał Blus / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie