"Wielki dzień dla drużyny Ameryki". Białoruś wypuściła troje więźniów politycznych

Świat
"Wielki dzień dla drużyny Ameryki". Białoruś wypuściła troje więźniów politycznych
X/Sviatlana Tsikhanouskaya/Franak Viacorka
Białoruski reżim uwolnił troje więźniów politycznych

Białoruskie władze uwolniły w środę troje więźniów - przekazała rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Wśród wypuszczonych na wolność osób są dwoje Białorusinów i jeden Amerykanin, którego personalia nie są znane. Cała trójka przebywa obecnie na Litwie. We wtorek natomiast do USA powrócił nauczyciel Marc Fogel, który odsiadywał wyrok w więzieniu w Rosji.

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt potwierdziła w środę uwolnienie z białoruskiego więzienia trzech osób - jednego Amerykanina i dwóch Białorusinów, nie podając bliżej szczegółów operacji.


Rąbka tajemnicy uchyliła jednak liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska, która przekazała, że wśród uwolnionych jest będąca w złym stanie zdrowia aktywistka Alena Maushuk.


Oprócz niej, na wolność wypuszczony został także dziennikarz Radia Wolna Europa/Radia Liberty (RFE/RL) Andriej Kuznechyk. Personalia uwolnionego obywatela USA nie zostały podane do publicznej wiadomości. Cała trójka przebywa obecnie w stolicy Litwy - Wilnie.

Białoruś uwolniła troje więźniów politycznych

W opublikowanym oświadczeniu prezes RFE/RL Stephen Capus podkreślił, że środa to "radosny dzień dla Andrieja, jego żony i dwójki małych dzieci".


"Po ponad trzech latach rozłąki ta rodzina znów jest razem dzięki prezydentowi Trumpowi" - dodał.

 

ZOBACZ: Rosyjskie drony przekroczyły dwie granice. "Eksplodowały na naszym terytorium"


Według RFE/RL Kuznechyk został początkowo skazany na 10 dni więzienia pod zarzutem chuligaństwa, po czym postawiono mu nowe zarzuty o utworzenie grupy ekstremistycznej i skazano go na sześć lat.


Jego sprawę postrzega się jako część szerszej kampanii represji wobec niezależnych mediów i grup społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi.

"Wielki dzień dla drużyny Ameryki"

Ambasador USA na Litwie Kara McDonald w wywiadzie dla CNN określiła uwolnienie trzech osób przetrzymywanych przez białoruski reżim jako "wielki dzień dla drużyny Ameryki, dla prezydenta i sekretarza stanu".


Z kolei zastępca asystenta sekretarza stanu ds. Europy Wschodniej Chris Smith opisał szczegóły sprawy, mówiąc o "operacji specjalnej", podczas której on i inni amerykańscy urzędnicy "przeszli przez białoruską granicę i udali się do Mińska, aby spotkać się z tamtejszymi decydentami, którzy przywieźli do nich trzech zatrzymanych".


- Zostali nam przekazani, a my przywieźliśmy ich na Litwę - relacjonował CNN.

Rosja uwolniła więźnia. Marc Fogel spotkał się z Donaldem Trumpem

Zwolnienie zatrzymanych z Białorusi nastąpiło dzień po zwolnieniu przez Rosję amerykańskiego nauczyciela Marca Fogla, który spędził w więzieniu ponad trzy lata.


63-letni Fogel odsiadywał karę 14 lat pozbawienia wolności za przemyt narkotyków po tym, jak zatrzymano go na moskiewskim lotnisku z niewielką ilością marihuany, przewożonej w celach medycznych. We wtorek wrócił samolotem do Waszyngtonu i spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem.

 

ZOBACZ: Rosja uwolniła obywatela USA. Donald Trump: W zamian Moskwa dostała niewiele


Według amerykańskich urzędników, w zamian za jego wypuszczenie, Stany Zjednoczone mają odesłać do Rosji skazanego w USA przestępcę Aleksandra Winnika. Został on aresztowany w 2017 r. w Grecji pod zarzutem oszustw związanych z kryptowalutami, a następnie poddany ekstradycji do USA, gdzie w ubiegłym roku przyznał się do winy.


Urzędnicy podali, że przebywa w areszcie w Kalifornii i oczekuje na transport do Rosji. Kreml potwierdził, że obywatel Rosji zostanie uwolniony w zamian za Fogla, odmówił jednak jego identyfikacji do czasu przybycia do Rosji.

Adrianna Rymaszewska / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie