Kreml odpowiedział na propozycję Zełenskiego. Wykluczył rozmowy o wymianie terytoriów
![Kreml odpowiedział na propozycję Zełenskiego. Wykluczył rozmowy o wymianie terytoriów](https://ipla.pluscdn.pl/dituel/cp/gx/gx7nyvmoqo2k1mvyo64bgdcfr1bw3mad.jpg)
Wołodymyr Zełenski zaproponował Rosji wymianę zajętych terytoriów. Kreml szybko odpowiedział, oświadczając, że "to niemożliwe". - Oddziały ukraińskie zostaną stamtąd wypędzone. Wszyscy, których nie zniszczymy, wygnamy z tych terenów - dodał Dmitrij Pieskow, odnosząc się w ten sposób do zajętego przez Ukraińców obwodu kurskiego.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział w środę, że Rosja nie będzie rozmawiać o "wymianie swojego terytorium".
- To niemożliwe - powiedział Pieskow odnosząc się do słów prezydenta Ukrainy. W środę Wołodymyr Zełenski wyraził gotowość wymiany terytoriów polegającą na zwrocie przez Ukrainę części obwodu kurskiego w zamian za ukraińskie terytoria kontrolowane obecnie przez armię rosyjską.
Rosja zareagowała na ofertę Ukrainy. "Tych których nie zniszczymy, wygnamy"
Według agencji Reutera, rzecznik Kremla wykluczył, by Rosja omawiała temat wymiany "swojego terytorium". Ponadto dodał: "oddziały ukraińskie zostaną stamtąd wypędzone. Wszyscy, których nie zniszczymy, wygnamy z tych terenów".
ZOBACZ: Młodzi Ukraińcy na celowniku Rosjan. Chcą mobilizować nawet 14-latków
Nieoczekiwanie dla Moskwy wojska ukraińskie wkroczyły do obwodu kurskiego 6 sierpnia 2024 roku. Tłumaczono wówczas, że jednym z celów tej ofensywy jest zmuszenie Rosjan do przerzucenia do tego regionu części sił z okupowanego Donbasu na wschodzie Ukrainy. Rosja, która prowadzi inwazję na Ukrainę od blisko trzech lat, obecnie kontroluje około 20 procent ukraińskiego terytorium, ponad 112 tys. km2.
Wojna w Ukrainie. Wołodymyr Zełenski wymianie terytoriów
W środę prezydent Ukrainy oznajmił, że w ewentualnych rozmowach pokojowych gotów jest zaproponować Rosji wymianę terytoriów i zwrócić jej część obwodu kurskiego. - Wymienimy jedno terytorium na drugie - powiedział, dodając, że jeszcze nie wie, o którą część okupowanych przez Rosję ukraińskich ziem poprosić w zamian.
- Wszystkie nasze terytoria są ważne, nie ma priorytetów - wyjaśnił Zełenski.