"Zerowa wiarygodność". Trzaskowski odpowiada na pomysł oponenta

Polska Karina Jaworska / pbi / polsatnews.pl
"Zerowa wiarygodność". Trzaskowski odpowiada na pomysł oponenta
Facebook.com/rafal.trzaskowski
Rafał Trzaskowski zareagował na słowa kontrkandydata ws. cen energii

- Jaką PiS ma wiarygodność, jeśli chodzi o ceny energii? Absolutnie zerową, bo to oni doprowadzili do najwyższych cen energii i nic w tej sprawie nie byli w stanie załatwić - powiedział w niedzielę Rafał Trzaskowski. W ten sposób odniósł się do słów Karola Nawrockiego, który zapowiedział, że jako następca Andrzeja Dudy błyskawicznie obniży cenę energii elektrycznej o 1/3.

Podczas sesji Q&A (pytania i odpowiedzi - red.) Rafał Trzaskowski był pytany przez internautów czy prezydent może wpływać na ceny prądu. Zaznaczył, że prezydent może wpływać na rząd w kwestii kształtowania się cen energii, a następnie odniósł się do sobotnich słów swojego rywala w wyborach prezydenckich Karola Nawrockiego


- Ja słyszałem, że mój konkurent mówił, że o 30 proc. obniży osobiście ceny prądu. Myśmy to właśnie zrobili - stwierdził członek KO. 

 

ZOBACZ: Fotowoltaika. Rząd wprowadził nowy obowiązek dla sprzedających energię 


Według niego rząd PiS przez lata "marnował pieniądze" i sprawił, że zabrakło ich na transformację energetyczną oraz inwestycje, które mogłyby doprowadzić do obniżenia cen energii w Polsce. Zarzucił również poprzednikom, że ci "zamawiali ruski węgiel". 


Ocenił, że ceny energii zaczną się zmieniać w ciągu najbliższego roku. Dodał, iż w jego opinii, powinny one zostać obniżone o co najmniej 20 proc.

 

- A jaką ma PiS wiarygodność, jeśli chodzi o ceny energii? Zerową, absolutnie zerową, bo to oni doprowadzili do najwyższych cen energii i nic w tej sprawie nie byli w stanie załatwić - przekonywał Trzaskowski. 

Ceny energii w Polsce. Karol Nawrocki zapowiedział zmiany

W sobotę Karol Nawrocki spotkał się z mieszkańcami Augustowa i to właśnie tam złożył nową obietnicę. - Musimy wrócić do cen energii elektrycznej sprzed czasów pandemii. Gwarantuję, że w ciągu pierwszych 100 dni od objęcia urzędu prezydenta Rzeczypospolitej wprowadzę z pełną determinacją plan "prąd 33 proc.", który oznacza, że będziecie (...) płacić o 1/3 mniej za rachunki energii elektrycznej - zapowiedział kandydat na prezydenta wspierany przez PiS. 


Do zapowiedzi Nawrockiego odniósł się prezes tej partii Jarosław Kaczyński. "Ważny konkret dra Karola Nawrockiego dotyczący tego, co na co dzień dotyka Polaków: Plan Prąd 33 proc., czyli rachunki za energię niższe o jedną trzecią! Obywatelski kandydat rozumie codzienne bolączki, w przeciwieństwie do rządzących, których interesuje wyłącznie amatorski ping-pong" - napisał polityk w mediach społecznościowych. 

 

ZOBACZ: Karol Nawrocki obiecuje obniżenie cen energii. "33 proc. w ciągu 100 dni"


Według kandydata na prezydenta, do obniżenia ceny energii potrzebne jest odrzucenie Zielonego Ładu. Środki na obniżenie cen energii elektrycznej można - według niego - również pozyskać z aukcji uprawnień do emisji (EU ETS). 


- Płacimy zielone podatki, a środki finansowe z aukcji ETS, które powinny trafiać do polskich gospodarstw domowych, muszą do nich wrócić. To drugi krok do tego, aby ceny energii elektrycznej były o 33 proc. niższe - tłumaczył. 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie