Papież apeluje do służb mundurowych. "Proszę was o czujność"

Świat
Papież apeluje do służb mundurowych. "Proszę was o czujność"
PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO
Papież Franciszek

Papież Franciszek podczas niedzielnej mszy dla służb mundurowych zaapelował o to, aby zawsze promować, ratować i bronić życia. - Bądźcie czujni wobec pokusy kultywowania ducha wojny, nie dajcie się zwieść mitowi siły i szczękowi broni - wezwał.

W papieskiej mszy na placu Świętego Piotra uczestniczyło około 30 tys. uczestników Jubileuszu Wojska, Policji i Służb Bezpieczeństwa, zorganizowanego w ramach Roku Świętego.

 

Wzięła w niej udział liczna delegacja służb mundurowych z Polski, m.in. policji, sił zbrojnych i Służby Więziennej.

Msza w Watykanie dla służb mundurowych

Franciszek, wracający do zdrowia po zapaleniu oskrzeli, przeczytał kilka początkowych zdań homilii, a następnie powierzył jej lekturę swojemu współpracownikowi.

 

Zwracając się do przedstawicieli armii, policji i innych formacji służb mundurowych, przedstawicieli stowarzyszeń i akademii wojskowych, ordynariuszy wojskowych i kapelanów, papież podkreślił: - Powierzono wam wielką misję, obejmującą wiele wymiarów życia społecznego i politycznego: obronę naszych krajów, zaangażowanie na rzecz bezpieczeństwa, strzeżenie praworządności i sprawiedliwości, obecność w zakładach karnych, walkę z przestępczością i różnymi formami przemocy, które zagrażają zakłóceniem pokoju społecznego.

 

ZOBACZ: Papież spotkał się z młodymi Ukraińcami. Apeluje o wybaczenie Rosjanom

 

- Pamiętam również o tych, którzy pełnią ważną służbę w czasie klęsk żywiołowych, w celu ochrony stworzenia, ratowania życia na morzu, na rzecz najsłabszych, na rzecz krzewienia pokoju - dodał.

Papież Franciszek z apelem do mundurowych

- Jesteście wezwani do uważnego patrzenia, aby móc wychwycić zagrożenia dla dobra wspólnego, niebezpieczeństwa czyhające na życie obywateli, a także zagrożenia środowiskowe, społeczne i polityczne, na które jesteśmy narażeni - zaznaczył papież.

 

ZOBACZ: Papież Franciszek zachorował. "Proszę o przebaczenie"

 

Franciszek położył nacisk na to, że przysięga, którą składają przedstawiciele służb mundurowych, przypomina o tym, jak ważne jest nie tylko dostrzeganie zła, by je potępić, ale także "wejście do łodzi podczas burzy i zaangażowanie się, aby nie zatonęła, z misją w służbie dobru, wolności i sprawiedliwości".

 

- Wasza obecność w naszych miastach i dzielnicach, wasze stanie zawsze po stronie prawa i najsłabszych to lekcja dla nas wszystkich: uczy nas, że dobro może zwyciężyć pomimo wszystko. Uczy nas, że sprawiedliwość, wierność i postawa obywatelska są dziś nadal wartościami koniecznymi. Uczy nas, że możemy stworzyć bardziej ludzki, sprawiedliwszy i bardziej braterski świat, pomimo przeciwstawnych sił zła - dodał.

Papież ostrzega przed "duchem wojny"

Papież odnotował rolę kapelanów. - Nie służą oni po to, by - jak niestety czasami zdarzało się w historii - błogosławić perfidne działania wojenne. Nie. Oni są pośród was jako obecność Chrystusa, który chce wam towarzyszyć, zaoferować wam wysłuchanie i bliskość - podkreślił Franciszek. 

 

ZOBACZ: Papież Franciszek wspomniał o ważnej rocznicy. "Ponawiam mój apel"

 

Wyraził wdzięczność za służbę wszystkich zgromadzonych i apelował do reprezentantów służb mundurowych z całego świata, aby zawsze promowali, ratowali i bronili życie.

 

- Proszę was, proszę, o czujność: bądźcie czujni wobec pokusy kultywowania ducha wojny; bądźcie czujni, abyście nie dali się zwieść mitowi siły i szczękowi broni; bądźcie czujni, aby nie zostać skażonymi trucizną propagandy nienawiści, która dzieli świat na przyjaciół, których trzeba bronić i nieprzyjaciół, których należy zwalczać - wezwał.

 

Na zakończenie Franciszek wystosował apel: - Razem podążajmy, by budować nową erę pokoju, sprawiedliwości i braterstwa.

aba / polsatnews.pl/PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie