"Mam problemy". Papież niespodziewanie przerwał wystąpienie
- Przepraszam, mam trudności z oddychaniem - powiedział papież Franciszek podczas niedzielnej homilii w Watykanie. Po tych słowach jego rozważania kontynuował pomocnik duchownego Diego Ravelli. To kolejny raz w tym tygodniu, gdy głowa Kościoła nie mogła kontynuować przemówienia z powodów zdrowotnych.
W niedzielę podczas homilii na placu św. Piotra papież Franciszek musiał przerwać swoją przemowę. Okazuje się, że głowa Kościoła wciąż miewa poważne problemy ze zdrowiem, w tym z gardłem i oddychaniem.
- Przepraszam i proszę arcybiskupa o kontynuowanie czytania, mam trudności z oddychaniem - powiedział nieoczekiwanie.
Po tych słowach czytanie kontynuował monsignor Diego Ravelli.
Problemy zdrowotne papieża Franciszka. Kolejne przerwane kazanie
Papież niedawno chorował na zapalenie oskrzeli. Na skutek infekcji musiał przerwać środowe czytanie podczas audiencji generalnej.
- Proszę o przebaczenie, ale z powodu tego silnego przeziębienia, trudno mi mówić - zwrócił się wówczas do zebranych na cotygodniowym kazaniu.
ZOBACZ: Papież Franciszek zachorował. "Proszę o przebaczenie"
Wtedy czytanie także dokończył pomocnik papieża. W ostatnim czasie papież Franciszek zmagał się wieloma przeziębieniami i innymi dolegliwościami zdrowotnymi. Obecnie z powodu bólu stawów, duchowny porusza się przy pomocy wózka inwalidzkiego.
Papież Franciszek zaapelował do mundurowych: Dobro może przezwyciężyć wszystko
Mimo to papież zapewnia, że nie zamierza zrezygnować ze swojej funkcji i stara się dopełnić wszelkich obowiązków. W swoim przekazie w niedzielnej homilii papież zwrócił się do przedstawicieli służb mundurowych.
- Powierzono wam wielką misję, obejmującą wiele wymiarów życia społecznego i politycznego: obronę naszych krajów, zaangażowanie na rzecz bezpieczeństwa, strzeżenie praworządności i sprawiedliwości, obecność w zakładach karnych, walkę z przestępczością i różnymi formami przemocy, które zagrażają zakłóceniem pokoju społecznego - mówił.
ZOBACZ: Papież apeluje do służb mundurowych. "Proszę was o czujność"
- Jesteście wezwani do uważnego patrzenia, aby móc wychwycić zagrożenia dla dobra wspólnego, niebezpieczeństwa czyhające na życie obywateli, a także zagrożenia środowiskowe, społeczne i polityczne, na które jesteśmy narażeni - podkreślił papież.
Stwierdził, że postawa służb, które stoją po stronie słabszych i potrzebujących, to nauka dla wszystkich, że "dobro może zwyciężyć pomimo wszystko".
