Donald Trump chce zwalczać "antychrześcijańską dyskryminację". Powstanie specjalny organ
Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że podpisze dekret dotyczący "wykorzenienia antychrześcijańskiej dyskryminacji" w administracji federalnej. Kolejnym krokiem amerykańskiego przywódcy ma być z kolei stworzenie biura ds. wiary w Białym Domu, na czele którego stanie budząca kontrowersje duchowna Paula White.
O swoich planach Trump opowiedział na czwartkowym, corocznym spotkaniu religijnym National Prayer Breakfast.
Jak przekazał, zadaniem stworzonej przez niego grupy będzie "powstrzymanie wszelkich form prześladowań i dyskryminacji wobec chrześcijan w rządzie federalnym", w tym w resorcie sprawiedliwości, urzędzie podatkowym, FBI i "innych okropnych agencjach".
- Ponadto grupa zadaniowa będzie ścigać przypadki przemocy i wandalizmu wobec chrześcijan (...) oraz poruszy niebo i ziemię, aby bronić praw chrześcijan i osób wierzących w całym kraju - zapowiedział amerykański przywódca, obwieszczając, że na czele grupy stanie najpewniej nowa prokurator generalna Pam Bondi.
USA. Donald Trump chce walczyć z "chrześcijańską dyskryminacją"
Zdaniem Trumpa jednym z przejawów prześladowania chrześcijan jest skazanie ośmiu aktywistek pro-life, które zablokowały wejście do kliki wykonującej terminacje ciąż. Tuż po objęciu urzędu 20 stycznia, prezydent USA ułaskawił kobiety, stwierdzając, że zostały skazane za modlitwę.
ZOBACZ: Żądania Putina zdenerwują Trumpa? W grze są dwa scenariusze
Oprócz tego, w Białym Domu powstać ma biuro ds. wiary, którym dowodzić będzie była doradczyni religijna Trumpa Paula White, promotorka "teologii sukcesu" z Florydy i pastorka tzw. megakościoła. Na nabożeństwach w ciągu tygodnia gromadzi on co najmniej 2 tys. wiernych. Prezydent ogłosił też stworzenie nowej komisji ds. wolności religijnej.
Donald Trump a wiara. Prezydent USA może igrać z amerykańską konstytucją
W ostatnim czasie Trump wielokrotnie mówił publicznie o znaczeniu wiary zarówno w życiu codziennym, jak i w budowie "silnej i wyjątkowej Ameryki". Stwierdził m.in., że od jego wyborczego zwycięstwa trzy miesiące temu "duch narodu wzrósł o 49 punktów procentowych"; podkreślał też, że Bóg uchronił go od śmierci z rąk zamachowca podczas kampanii wyborczej.
ZOBACZ: Żeńskie zawody w USA nie dla transpłciowych sportowców. Jest podpis Trumpa
Reuters przypomina, że administracja byłego prezydenta Joe Bidena ogłosiła w grudniu strategię zwalczania antymuzułmańskiej i antyarabskiej bigoterii oraz podobny plan walki z antysemityzmem we wrześniu 2023 r.
Agencja zwraca też uwagę, że zapowiedziane w czwartek działania mogą budzić wątpliwości konstytucyjne dotyczące rozdziału Kościoła od państwa, gdyż pierwsza poprawka do Konstytucji Stanów Zjednoczonych ogranicza poparcie rządu dla religii.