77-latek szedł do kościoła, został zamordowany. Jest decyzja sądu ws. podejrzanych

Polska
77-latek szedł do kościoła, został zamordowany. Jest decyzja sądu ws. podejrzanych
PAP/Marcin Gadomski
Sąd podjął decyzję o zastosowaniu aresztu tymczasowego dla trojga podejrzanych o zabójstwo seniora w Gdańsku

Sąd zgodnie z wnioskami prokuratora, zastosował tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy wobec podejrzanych o zabójstwo 77-latka - przekazał we wtorek prok. Mariusz Duszyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Jedną z podejrzanych jest wnuczka ofiary.

Do zabójstwa 77-latka doszło w niedzielę przy ul. Młodzieży Polskiej w Gdańsku Brzeźnie. Mężczyzna został brutalnie zaatakowany w drodze do kościoła.

 

Sprawca zadał kilkanaście ciosów tłuczkiem do mięsa, które okazały się śmiertelne. Mimo prób reanimacji, senior zmarł.

 

Napad został zarejestrowany przez cztery kamery monitoringu i dzięki temu policja szybko namierzyła sprawcę. Jeszcze tego samego dnia policja zatrzymała trzy osoby.

Zabójstwo 77-latka w Gdańsku. Zarzuty i areszt

W poniedziałek zatrzymane osoby zostały doprowadzone do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa w Gdańsku.

 

W sprawie śmierci 77-latka prokuratura postawiła zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem 19-letniemu Dawidowi Z., 25-letniej Andżelice N. oraz 26-letniemu Kamilowi N. Wszystkim grozi dożywotnie pozbawienie wolności. 

 

ZOBACZ: Zabójstwo w Gdańsku. Policja zatrzymała trzy osoby

 

"Zgromadzony w toku powadzonych czynności materiał dowodowy, w tym zapis monitoringu znajdującego się na miejscu zdarzenia oraz treść ujawnionej korespondencji SMS-owej prowadzonej pomiędzy Angeliką N. , a Kamilem N. oraz Dawidem Z. pozwolił prokuratorowi na wydanie postanowień o przedstawieniu zarzutów" - podała we wtorkowym komunikacie Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. 

 

We wtorek sąd na wniosek prokuratora, zastosował tymczasowe aresztowanie wobec podejrzanych na okres trzech miesięcy.

Zabójstwo 77-latka w Gdańsku. Wnuczka opisała plan ataku

Śledczy ujawnili, że podczas przesłuchania Angelika N. "częściowo przyznała się do popełnienia zarzucanego czynu i złożyła obszerne wyjaśnienia, w których opisała relacje łączące ją z Dawidem Z. oraz opisała, jak doszło do zaplanowania zabójstwa jej dziadka".

 

Dawid Z. przyznał się i złożył obszerne wyjaśnienia, w których opisał zarówno przygotowania do popełnienia przestępstwa, jak i przebieg zaplanowanego zabójstwa.

 

ZOBACZ: Senior zamordowany w drodze do kościoła. Zlecenie miała wydać wnuczka

 

Mąż wnuki ofiary, Kamil N. "nie przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu i złożył wyjaśnienia - zbieżne z wyjaśnieniami pozostałych podejrzanych".

 

Zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie zagrożone jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 15 albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.

Artur Pokorski / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie