Wielkie zmiany w otoczeniu prezydenta. Andrzej Duda ogłosił nominacje

aktualizacja: Polska
Wielkie zmiany w otoczeniu prezydenta. Andrzej Duda ogłosił nominacje
PAP/Leszek Szymański

Andrzej Duda dokonał szeregu zmian kadrowych w swoim najbliższym otoczeniu. Nowym szefem BBN został mianowany gen. Dariusz Łukowski, który zastąpił na stanowisku Jacka Siewierę. Do pożegnań i awansów doszło także w Kancelarii Prezydenta RP.

- Zadania, które państwu powierzam są niezwykle odpowiedzialne i bardzo trudne w dzisiejszych czasach, w dzisiejszej sytuacji politycznej. (...) Doskonale to wiecie i wcale się nie dziwię, że widzę raczej twarze, po których widać głębokie przejęcie. Czasu zostało niewiele, a zadań ważnych dużo - mówił do zgromadzonych prezydent Andrzej Duda.

 

Głowa państwa dziękowała szczególnie odchodzącemu ministrowi Jackowi Siewierze, przyznając, że jego rezygnacja była "impulsem" do dokonania innych, dużych zmian.

 

- Dziękuję za prawie trzy lata pracy w BBN. W czasie, który śmiało można powiedzieć na pewno należy do tej dużo trudniejszej części realizacji mojego prezydenckiego zadania. W okresie, w którym kwestia bezpieczeństwa jest fundamentalnie ważna i pozostaje na ustach nie tylko nas wszystkich, ale i całego świata - podkreślił Duda.

Prezydent Andrzej Duda: Nasz głos musi być słyszalny

Prezydent zwrócił się też do nowego kierownictwa BBN, wyrażając przekonanie, że rzetelnie będzie wykonywać powierzone mu zadania. Wspomniał przy tym o konieczności dobrej współpracy z Biurem Polityki Międzynarodowej i nową administracją USA.

 

- Będzie ona potrzebowała z naszej strony nie tylko opinii w wielu sprawach, ale przede wszystkim trzeba będzie z nią jak najlepiej współpracować i rozmawiać o planach związanych z budowaniem strefy bezpieczeństwa - zaznaczył.

 

ZOBACZ: Wybory prezydenckie. Rafał Trzaskowski czy Karol Nawrocki? Najnowszy sondaż

 

Andrzej Duda odniósł się także do wojny w Ukrainie. - Nie każde zakończenie tej wojny będzie zakończeniem właściwym i doskonale to wiemy. I w tym zakresie nasz głos musi być wyraźnie słyszalny i nasza polityka musi być wyraźnie przekazywana - nadmienił.

 

Wśród najważniejszych wyzwań wskazał zbliżający się szczyt Trójmorza oraz właśnie wypracowanie dobrych relacji z administracją Donalda Trumpa w warstwie współpracy cywilnej, gospodarczej i polskie przewodnictwo w Radzie UE.

Zmiany w Kancelarii Prezydenta RP

Dzisiejsze zmiany w Kancelarii Prezydenta są największymi za kadencji Andrzeja Dudy. Jak już wcześniej sugerowały media, roszada dokonała się na stanowisku szefa Biura Polityki Międzynarodowej - Mieszka Pawlaka zastąpił Wojciech Kolarski. Pawlak trafi teraz do BBN. Z kolei na czele biura przygotowującego przemówienia prezydenta stanęła Katarzyna Pawlak-Mucha.

 

Z awansu cieszyć się może także brat dziennikarza Michała Rachonia - Nikodem. Wcześniej pracownik biura prasowego, teraz będzie zastępcą Kolarskiego. Dotychczasowa szefowa tegoż biura, Diana Głownia, została natomiast nową rzeczniczką prezydenta.

Rezygnacja Jacka Siewiery. Jest nowy szef BBN

We wtorek szefowa Kancelarii Prezydenta RP Małgorzata Paprocka poinformowała, że dotychczasowy szef BBN Jacek Siewiera złożył rezygnację na ręce prezydenta Andrzeja Dudy. Tym samym potwierdziły się wcześniejsze ustalenia reportera Polsat News Arnolda Nadolczaka.


- Z mojej najlepszej wiedzy jako szefa kancelarii prezydenta wynika, że pan minister, realizując swoje plany prywatne, naukowe, zdecydował o tym, by podjąć stypendium na Uniwersytecie Oksfordzkim. To stypendium ma swój harmonogram, ma swoje kalendarium - tłumaczyła później na antenie Polsat News Paprocka, podkreślając, że decyzja o rezygnacji podjęta została w porozumieniu z głowa państwa.

 

ZOBACZ: Duda ostrzega ws. zakończenia wojny w Ukrainie. "Wiąże się z ryzykiem"


Drugim z powodów rezygnacji, o którym także informował wcześniej Polsat News, ma być chęć Jacka Siewiery do zaangażowania się w nowy format współpracy na Morzu Bałtyckim w związku z polską prezydencją w Radzie UE. Były szef BBN ma zająć się koordynacją tego formatu, o ile tylko na taki wariant zgodzą się nasi sojusznicy. Informację tę potwierdził szef gabinetu politycznego ministra obrony Janusz Sejmej.

Adrianna Rymaszewska / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie