Ratownicy medyczni ze specjalnymi kamizelkami. Jest zgoda Ministerstwa Zdrowia

Polska
Ratownicy medyczni ze specjalnymi kamizelkami. Jest zgoda Ministerstwa Zdrowia
Polsat News
Wiceminister zdrowia Marek Kos spotkał się z ratownikami medycznymi

Podczas spotkania z ratownikami medycznymi zapadły decyzje o zakupie kamizelek nożoodpornych, zagwarantowaniu im ustawowo wsparcia psychologicznego, szkoleniach z samoobrony i przeprowadzeniu społecznej kampanii edukacyjnej - przekazał w piątek rzecznik resortu zdrowia Jakub Gołąb. Rozmowy były pokłosiem tragicznych wydarzeń, do których doszło w Siedlcach.

W piątek w Ministerstwie Zdrowia odbyło się drugie robocze spotkanie zespołu z udziałem przedstawicieli ratowników medycznych, wiceministra zdrowia Marka Kosa, przedstawicieli MSWiA, policji i ministerstwa sprawiedliwości.

 

Rzecznik MZ powiedział, że podjęto decyzję o zakupie kamizelek nożoodpornych dla członków zespołów ratownictwa medycznego, organizacji dla nich szkoleń z samoobrony prowadzonych przez policję, zagwarantowaniu wsparcia psychologicznego dla członków zespołów ratownictwa medycznego i przeprowadzeniu społecznej kampanii edukacyjnej promującej szacunek dla ratowników medycznych.

 

- Jest to realizacja czterech postulatów zgłaszanych przez ratowników. Kolejne spotkanie zaplanowano na przyszły tydzień - powiedział Gołąb.

 

Ratownicy medyczni zaapelowali do rządu o zmiany, które zapewnią im większe bezpieczeństwo po tym, jak w ubiegłym tygodniu zginął 64-letni ratownik medyczny ugodzony nożem podczas interwencji. 

Siedlce. Atak na ratownika medycznego. 64-latek zmarł

Do zdarzenia doszła w sobotę w mieszkaniu przy ul. Sobieskiego w Siedlcach. Odbywała się tam impreza, w której uczestniczyło sześć osób, w tym 59-letni Adam C. W pewnym momencie, będący wówczas pod wpływem alkoholu mężczyzna, nagle źle się poczuł, więc zadzwonił po pogotowie ratunkowe.


"Przybyli na miejsce ratownicy medyczni po zbadaniu Adama C., z uwagi na ujawnione u niego obrażenia głowy, poinformowali go o konieczności opatrzenia urazu w warunkach szpitalnych" - poinformowała Prokuratura Rejonowa w Siedlcach.


Adam C. zareagował na to agresją i zaatakował nożem jednego z ratowników. Zadał mu cios w klatkę piersiową. Pomimo prowadzonej resuscytacji 64-letni ratownik zmarł w szpitalu.

 

ZOBACZ: Ratownik medyczny oburzony pomysłami ministerstwa. "Państwo z dykty i kartonu"

 

Ranny został także drugi ratownik, który próbując obezwładnić napastnika, został przez niego zraniony w okolicę prawego nadgarstka. 

 

Bezpośrednio po zdarzeniu Adama C. zatrzymano i - z uwagi na stwierdzone u niego obrażenia głowy - przetransportowano do szpitala, gdzie wciąż przebywa pod nadzorem policji. 

Atak na ratownika medycznego. Dwa zarzuty dla mordercy 

W poniedziałek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Siedlcach prok. Krystyna Gołąbek poinformowała, że mężczyzna usłyszał dwa zarzuty.

 

- Pierwszy zarzut dotyczy zabójstwa ratownika medycznego Cezarego L. W tej sprawie prokurator przyjął, że podejrzany działał w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie - wyjaśniła. 

 

ZOBACZ: Zabójstwo ratownika medycznego. Jest decyzja sądu ws. aresztu

 

- Drugi zarzut dotyczy zachowania podejrzanego wobec drugiego ratownika. Prokurator przedstawił podejrzanemu Adamowi C. zarzut dokonania czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego - ratownika medycznego Mateusza M. - dodała prokurator.

 

Prok. Gołąbek przekazała, że podejrzany złożył wyjaśnienia i "co do zasady przyznał się do winy", ale nie pamięta zdarzenia.

Artur Pokorski / pbi / Polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie