Atak nożownika w Warszawie. Trzy osoby trafiły do szpitala
Policjanci z Warszawy zatrzymali mężczyznę, który zaatakował nożem trzy osoby. Poszkodowani trafili do szpitala, a agresywny 43-latek do aresztu. Mężczyźnie grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia, o którym w czwartek poinformowała policja, doszło w ubiegłym tygodniu na warszawskiej Woli. Funkcjonariusze dostali informację, że do szpitala trafili trzej mężczyźni z ranami ciętymi, zadanymi nożem.
ZOBACZ: Zarzuty dla nożownika z Olkusza. Twierdzi, że "słyszał głosy"
- Na miejscu mundurowi rozpoczęli ustalenia. Początkowo informacje, które przekazywali pokrzywdzeni nie były spójne, natomiast przekazali, że sprawca zbiegł z miejsca - poinformował nadkom. Marta Sulowska z wolskiej policji.
Atak nożownika w Warszawie. Policja zatrzymała 43-latka
Mimo tych nieścisłości policjanci szybko ustalili przebieg zdarzenia i zatrzymali 43-letniego podejrzanego. Podczas przeszukania w jego mieszkaniu znaleziono nóż, którym dokonał ataku. W toku policyjnego śledztwa okazało się, że to nie koniec przewinień mężczyzny. Policjanci ustalili, że w połowie stycznia uderzył pięścią w twarz swoją znajomą.
ZOBACZ: Atak nożownika w Olkuszu. Nowe informacje o sprawcy
43-latek usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała oraz kierowania gróźb karalnych i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Czytaj więcej