Tragiczny finał treningu. 49-latek potrącony przez samochód
Nie żyje utytułowany biegacz górski Jan Wydra. Mężczyzna został potrącony przez samochód podczas treningu. 49-latek osierocił dwoje dzieci.
Do zdarzenia doszło w niedzielę o godz. 19.30 w miejscowości Wilczyce (woj. małopolskie). Policja poinformowała, że wypadek miał miejsce poza obszarem zabudowanym, na prostym, nieoświetlonym odcinku drogi powiatowej.
ZOBACZ: Tragiczny wypadek. Nie żyje artysta disco polo
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 32-letni kierujący pojazdem marki Saab potrącił 49-letniego pieszego, poruszającego się prawidłową lewą stroną drogi - poinformowała asp. szt. Jolanta Batko z KPP w Limanowej.
Niestety, mimo prowadzonej reanimacji życia potrąconego mężczyzny nie udało się uratować. Policja przekazała, że pieszy posiadał elementy odblaskowe, a kierowca auta był trzeźwy.
49-latek potrącony przez samochód. Zginął podczas treningu
Jak się okazało, ofiara śmiertelna wypadku to utytułowany biegacz górski Jan Wydra. 49-letni zawodnik klubu MOK Mszana Dolna zginął podczas treningu. Mężczyzna osierocił dwoje dzieci.
ZOBACZ: Tragiczny wypadek w Kolumbii. Nie żyje 38-letnia Polka
"Z ogromnym smutkiem przeczytaliśmy informację, że wczoraj - 26 stycznia - podczas treningu biegowego zginął Jan Wydra, wspaniały człowiek, wielki zawodnik biegów górskich, reprezentant MOK Mszany Dolnej, wielokrotny zwycięzca Maratonu Gorce, Biegu 7 Dolin i dziesiątek innych zawodów" - napisano na facebookowym profilu Biegu Ultra "Granią Tatr".
"Nie wiemy co napisać. Jan wyszedł wczoraj na swój trening, który okazał się ostatnim. (...) Rodzinie, znajomym, kolegom i przyjaciołom z górskiego szlaku składamy serdeczne wyrazy współczucia" - przekazano z kolei na profilu Kingrunner ULTRA.
Czytaj więcej