Klęska urodzaju w Niemczech. Buraki wciąż zalegają na polach
Niemcy znajdują się w czołówce producentów cukru w Unii Europejskiej. W 2024 roku wyprodukowali około 4,3 miliona ton cukru. Jednak buraki z ostatniego zbioru wciąż zalegają na polach. Wszystko przez klęskę urodzaju i pewną awarię.
W tym roku nasz zachodni sąsiad zmaga się z trudną sytuacją związaną z tzw. klęską urodzaju buraków cukrowych. Pomimo doskonałych plonów, na które złożyły się sprzyjające warunki pogodowe, problemem stała się niewystarczająca przepustowość cukrowni oraz nagłe awarie, które zaskoczyły sektor produkcji cukru.
Jednym z kluczowych problemów była awaria wieży ekstrakcyjnej w cukrowni Nordzucker w Schladen. W znacznym stopniu wpłynęła ona na tempo przerobu buraków. W rezultacie ogromne ilości surowca nadal zalegają na polach, narażone na gnicie.
Analiza produkcji buraków cukrowych w Niemczech
Jak wynika z danych pkb24.pl, w 2023 roku w Niemczech odnotowano wyjątkowo wysokie zbiory buraków cukrowych. Wynikało to ze sprzyjających warunków pogodowych. Plony wyniosły średnio 63 tony z hektara, co stanowi najlepszy wynik w ciągu ostatnich sześciu lat.
PixabayPlony z 2023 roku są jednak i tak niewielkie, w porównaniu z tymi prognozowanymi na 2024 rok. Jak donosi Topagrar, powierzchnia upraw wzrosła o niemal 6 proc. (do ponad 385 tys. hektarów), co wróżyło średni plon na poziomie 81 ton z hektara. Nie można jednak potwierdzić tych danych, mimo że mamy już 2025 rok, ponieważ zbiór zeszłorocznych plonów wciąż się nie skończył.
ZOBACZ: Grzywna do 5 000 zł. Lepiej tego nie robić w swoim ogrodzie
Jak się okazało, klęska urodzaju stała się problemem, ponieważ, wystąpiły problemy logistyczne, które dotknęły najważniejsze cukrownie, w tym Nordzucker. Cukrownie miały trudności z przetwarzaniem dużej ilości surowca, co było spowodowane nie tylko nadmiarem buraków, ale także awariami infrastruktury.
Jak awaria cukrowni Nordzucker w Schladen wpłynęła na przerób buraków cukrowych?
Duże ilości buraków cukrowych wciąż zalegają na polach, ponieważ zdolność ich przerobu jest zbyt niska. Powodem tego była awaria wieży ekstrakcyjnej w cukrowni Nordzucker w Schladen. Zakład musiał wstrzymać prace na wiele tygodni, co zmusiło koncern do poproszenia plantatorów o pozostawienie buraków na polach, aby ustabilizować dostawy i produkcję. Ponieważ pozostawienie warzyw na polach oznacza dla rolników straty, wypłacane są im premie w wysokości trzech euro za każdą tonę surowca - donosi portal Farmer.pl.
ZOBACZ: Nowe zmiany w zasadach spalania drewna. Oto, co warto wiedzieć
To jednak nie koniec problemów. Gdy cukrownia Nordzucker odzyskała zdolność do przerobu zalegających buraków cukrowych, okazało się, że nie można ich zebrać bez komplikacji. Powodem są trudne warunki na polach spowodowane warunkami atmosferycznymi. Prawdopodobnie plony uda się zwieźć do cukrowni dopiero w lutym.