Nie zdążyłeś z przeglądem auta? Nowe przepisy boleśnie uderzą w portfel

Moto
Nie zdążyłeś z przeglądem auta? Nowe przepisy boleśnie uderzą w portfel
Pixabay
Spóźniony przegląd będzie słono kosztował

Po podpisaniu ustawy budżetowej, w której deficyt wynosi 289 mld zł, podwyżki są nieuniknione. Dotkną one niemal każdej sfery życia - od przedsiębiorców po kierowców, których czekają znacznie wyższe kary za brak OC oraz opóźnienia w wykonaniu przeglądów technicznych. Ministerstwo Infrastruktury przedstawiło projekt zmian w przepisach dotyczących badań technicznych pojazdów.

Propozycje zawarte w projekcie nie obejmują działań na rzecz poprawy bezpieczeństwa, a skupiają się na podwyżkach cen za badania techniczne oraz karach dla kierowców spóźniających się z ich wykonaniem.

 

Projekt zakłada powiązanie wysokości opłat ze średnim wynagrodzeniem brutto, które podaje GUS. Warto zauważyć, że średnia ta nie uwzględnia firm zatrudniających mniej niż 10 osób, co może prowadzić do zawyżonych wartości.

Aktualne kary za brak ważnego przeglądu

W Polsce stan techniczny pojazdu może zostać skontrolowany przez policję oraz Inspekcję Transportu Drogowego. Obecnie brak ważnego przeglądu technicznego wiąże się z karą od 1500 zł do nawet 5000 zł.

 

ZOBACZ: Kierunkowskazy migają szybciej niż zwykle? To może zwiastować poważny problem

 

W przypadku poważnych usterek, które według funkcjonariuszy mogą zagrażać bezpieczeństwu na drodze, dowód rejestracyjny pojazdu może zostać zatrzymany. Kierowca ma wówczas siedem dni na wykonanie badań technicznych, aby uniknąć dalszych konsekwencji.

Rządowa propozycja nowych kar dla kierowców

Według danych portalu Rankomat.pl, w 2024 roku za przegląd techniczny samochodu osobowego trzeba zapłacić 98 zł, za motocykl lub ciągnik - 62 zł, samochód ciężarowy - 153 zł, a auto z instalacją LPG - 161 zł (98 zł regularny przegląd + 63 zł za instalację gazową). W związku z podwyżką kar za brak przeglądu, ceny te również mogą ulec zmianie.

 

Jak podaje nieoficjalnie naTemat.pl, planowana podwyżka opłat może wynieść nawet 20 proc., co oznacza, że za przegląd techniczny samochodu osobowego trzeba będzie zapłacić 117 zł.

 

Ministerstwo Infrastruktury planuje umożliwić kierowcom wykonanie przeglądu do 30 dni przed upływem ważności aktualnego badania. W takim przypadku nowy przegląd byłby ważny o dodatkowy miesiąc.

 

ZOBACZ: Przycisk na przejściu dla pieszych może działać inaczej niż myślisz. Ma ukrytą funkcję

 

Propozycje podwyżek przytaczane przez naTemat.pl przedstawiają się następująco:

  • wykonanie przeglądu o tydzień po terminie: 100 proc. kosztu,
  • opóźnienie do trzech tygodni: 200 proc.,
  • przekroczenie terminu o 90 dni: 300 proc.

Na ten moment przepisy są na etapie wstępnych rozmów i ustalania szczegółów. Według doniesień, w 2025 roku kary za brak przeglądu mogą wynosić od 3000 zł do nawet 15 000 zł, w zależności od długości opóźnienia.

Ile samochodów nie przechodzi przeglądów technicznych w Polsce?

W 2023 roku w Polsce działały 2523 okręgowe stacje kontroli pojazdów oraz 2993 podstawowe. Od 2022 roku powstało 16 nowych obiektów, co jest związane z rosnącą liczbą pojazdów na polskich drogach. Na okresowym przeglądzie pojawiło się ponad 20 milionów samochodów, z których 471 tysięcy nie przeszło badań technicznych.

 

ZOBACZ: Przewożenie psa w samochodzie. Za złamanie przepisów grozi wysoki mandat

 

Zgodnie z danymi policji, główne przyczyny wypadków związanych ze złym stanem technicznym pojazdów to niesprawny układ kierowniczy, hamulcowy oraz zużyte ogumienie. Problem ten dotyczy przede wszystkim starszych pojazdów, które stanowią znaczącą część floty poruszającej się po polskich drogach.

red / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie