Dramat podczas interwencji. Ratownik ugodzony nożem nie żyje

aktualizacja: Polska Karina Jaworska / pbi / polsatnews.pl
Dramat podczas interwencji. Ratownik ugodzony nożem nie żyje
Polsat News
Tragiczny wypadek w Siedlcach. Nie żyje ratownik medyczny ugodzony nożem

Tragiczny wypadek w Siedlcach. "Podczas interwencji doszło do czynnego ataku na personel ambulansu udzielającego pomocy pacjentowi. Jeden z ratowników został ugodzony nożem" - przekazała Krajowa Izba Ratowników Medycznych. 64-letni ratownik zmarł w szpitalu, drugi ma ranę ciętą ręki.

Podczas sobotniej interwencji Zespołu Ratownictwa Medycznego w Siedlcach doszło do ataku na personel ambulansu w momencie, gdy ten udzielał pomocy pacjentowi. Jeden z ratowników został ugodzony nożem. 

 

Mężczyzna z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala, gdzie był reanimowany. Jak dowiedział się Polsat News, 64-letni mężczyzna zmarł w szpitalu. Informację tę potwierdziła także Krajowa Izba Ratowników Medycznych.

 

"Z przykrością i smutkiem informujemy, że nasz Kolega pomimo podjętych czynności resuscytacyjnych i wysiłku całego personelu medycznego zmarł na skutek odniesionych obrażeń. Łączymy się w bólu z najbliższymi" - przekazała Izba w mediach społecznościowych. Drugi z ratowników ma ranę ciętą ręki.

Tragedia w Siedlcach. Nie żyje ratownik medyczny

Ze wstępnych ustaleń wynika, że sprawcą był 57-latek. W czasie zdarzenia miał być nietrzeźwy. Napastnik trafił do szpitala, pobrano od niego krew do dalszych badań.

 

ZOBACZ: Wypadek w kopalni Knurów-Szczygłowice. Trzeci z górników nie żyje

 

Krajowa Izba Ratowników Medycznych we wpisie zwróciła uwagę na niskie kary jakie grożą za ataki na ratowników medycznych. Za naruszenie nietykalności cielesnej ratownika medycznego grozi grzywna, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do lat trzech. Oczywiście wymiar kary może być większy, gdy ratownik na skutek ataku doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu lub zmarł.

 

"Pomimo przepisów chroniących ratowników medycznych, zwracamy uwagę na kary jakie są zasądzane przez sądy. Kary te nie są odstraszające potencjalnych agresorów" - zaznaczyła Izba. 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie