Nie wiedział, kim jest. Pojawił się w szpitalu z zabawką
Do jednego z olsztyńskich szpitali trafił mężczyzna, który twierdził, że nie wie, kim jest. Przy sobie miał tylko jedną rzecz - małą zabawkę. Śledczy zwrócili się o pomoc w ustaleniu jego tożsamości. Dzięki reakcji mediów udało się szybko rozwiązać zagadkę.
Olsztyńscy mundurowi zostali powiadomieni przez personel jednego z miejscowych szpitali, że do placówki z prośbą o pomoc zgłosił się mężczyzna, który twierdzi, że nie wie, jak się nazywa, ani skąd pochodzi.
Olsztyn. Do szpitala zgłosił się mężczyzna. Nie wie, kim jest
Śledczy podjęli czynności zmierzające do ustalenia jego tożsamości i zaapelowali o pomoc. Na policyjnej stronie opublikowano zdjęcie oraz rysopis mężczyzny.
Poinformowano, że na głowie miał charakterystyczną żółtą zimową czapkę, a przy sobie jedynie zabawkę - małą figurkę przedstawiająca postać z LEGO.
ZOBACZ: Zaginięcie Karoliny Wróbel. Sąd aresztował 24-latka
Kilka godzin po publikacji komunikatu przez policję, zagadkę udało się rozwiązać.
"Tożsamość mężczyzny, o którym pisaliśmy wcześniej ustalona! Było to możliwe dzięki informacjom przekazanym nam przez czytelników lokalnych portali informacyjnych. Dziękujemy za wsparcie!" - poinformowali po południu policjanci.
Czytaj więcej