Tragedia w Warszawie. Strop zawalił się na robotnika

aktualizacja: Polska
Tragedia w Warszawie. Strop zawalił się na robotnika
Facebook/Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie
Budynek, w którym doszło do dramatu. Straż pożarna potwierdziła, że robotnik nie żyje

Do dramatu doszło podczas prac rozbiórkowych w starym budynku w warszawskiej dzielnicy Ursus. Na jednego z robotników zawalił się strop. Mężczyzny poszukiwali strażacy, jednak - jak ustalił polsatnews.pl - jego życia nie udało się uratować. Wcześniej z poszkodowanym nie było kontaktu. Cały budynek nadal grozi zawaleniem.

Do tragicznego zdarzenia doszło w czwartek około 13:00. Przy Alejach Jerozolimskich w warszawskiej dzielnicy Ursus rozbierano budynek. Nagle na jednego z robotników zawalił się strop.

 

Jak poinformował polsatnews.pl mł. bryg. Artur Kamiński ze stołecznej Państwowej Straży Pożarnej, trwa próba wydobycia tego mężczyzny. - Nie mamy z nim kontaktu, na razie nie możemy go odnaleźć - powiedział mundurowy.

 

ZOBACZ: Woda niezdatna do picia. RCB wydało alert

 

Przekazał ponadto, iż na miejscu pracuje 18 zastępów strażaków, czyli około 60 osób. - Stabilizujemy też budynek, ponieważ grozi on zawaleniem - podał mł. bryg. Artur Kamiński.

Warszawa. Nie żyje robotnik przygnieciony przez strop

Po godz. 15:00 mł. bryg. Artur Laudy, rzecznik warszawskiej PSP, potwierdził polsatnews.pl, że robotnik nie żyje. - Nadal trwa akcja straży - podkreślił.

 

Sytuację wcześniej opisała też Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans". "W Warszawie przy Alejach Jerozolimskich w trakcie wykonywanych przez robotników prac wyburzeniowych w budynku jednorodzinnym zawalił się strop na jednego z robotników" - czytamy.

 

Jak dodano, dyspozytor medyczny "na miejsce zdarzenia zadysponował Zespoły Ratownictwa Medycznego, dyżurny Państwowa Straż Pożarna swoje zastępy, a dyżurny warszawskiej policji - policjantów" - wyliczyli ratownicy.

Wiktor Kazanecki / pbi / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie