"Prawem wytarł sobie buty". Jaki odpowiada na wystąpienie premiera
- Donald Tusk aresztuje ludzi bez zachowania ich prawa do uczciwego procesu, lekceważy immunitety, dwóch posłów aresztował w Pałacu Prezydenckim. Ostatnią osobą, która przed nim to zrobiła, był Władimir Putin - mówił z mównicy PE Patryk Jaki, odnosząc się do wystąpienia premiera Donalda Tuska w Brukseli. Jego zdaniem szef polskiego rządu "prawem wytarł sobie buty".
Polski premier na forum Parlamentu Europejskiego wyłożył założenia prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, która ma skupić się przede wszystkim na bezpieczeństwie. Wystąpieniu wsłuchiwała się szefowa Komisji Europejskiej, przewodnicząca PE oraz pozostali członkowie izby. Następnie rozpoczęła się ponad godzinna debata.
- Zero konkretów, zero pomysłów, zero rozwiązań - tak rozpoczęło swoje wystąpienie w Parlamencie Europejskim Anna Bryłka z frakcji Patrioci za Europą.
- Te wszystkie okrągłe słówka, które pan teraz wygłosił, nijak się mają do rzeczywistości. Pan przedstawia siebie jako zbawcę Europy, a przecież to Pan był architektem tego systemu, który doprowadził Europę do upadku. Teraz z (Ursulą) von der Leyen, a wcześniej z (Angelą) Merkel, wspólnie doprowadziliście do utraty konkurencyjności, braku bezpieczeństwa na ulicach i narastającej biedy w Europie - przekazała.
Europosłanka zauważyła, że Tusk chce zrewidować politykę klimatyczną. - Ale gdzie pan był, kiedy ją wdrażano? Czy czasem nie był pan przewodniczącym Rady Europejskiej, a potem szefem Europejskiej Partii Ludowej? - pytała.
ZOBACZ: Duda i Tusk zwrócili się do Trumpa. Głos w imieniu Polaków
- To między innymi pan skazał rodaków na najwyższe ceny energii na świecie - przekazała Bryłka. Posłanka przypomniała, że posłowie jego partii głosowali przeciwko budowie płotu na granicy. - Byliście wtedy po stronie Putina i Łukaszenki - mówiła.
- Może pan tutaj udawać racjonalnego i rozsądnego polityka, ale jest pan obłudnym oszustem. Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik w Polsce. Bo panu jest obcy polski interes narodowy stwierdziła.
Tusk w Brukseli. Jaki: Ogłosił dla konkurencji politycznej Norymbergę
Następnie głos zabrał Patryk Jaki z frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.
- Tak mówi pan o uniezależnieniu się od Rosji, a w zeszłym tygodniu wyszło, że kupiono rosyjski gaz za 26 milionów w Warszawie i z listy sankcyjnej ściągnięto partnera Gazpromu po fikcyjnej transakcji za 3 złote - przekazał zarzucając premierowi hipokryzję.
- Mówi pan o bezpieczeństwie i obronie granic. A realizuje Pan pakt migracyjny i buduje w Polsce 49 centrów dla nielegalnych imigrantów, aby ostatnie bezpieczne miejsce w Europie uczynić na wasz kształt. Podobnie jest wszędzie - stwierdził Jaki.
ZOBACZ: Tusk napisał o "złodziejach i gangsterach". Uderzył w PiS
Europoseł PiS zarzucił Tuskowi, że "prawem wytarł sobie buty".
- Pan mówi o potrzebie jedności. A chcecie zobaczyć, jak ta jedność wygląda w Polsce? Otóż dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę. To są dokładne jego słowa - przekazał.
- Aresztuje ludzi bez zachowania ich prawa do uczciwego procesu, lekceważy immunitety, dwóch posłów aresztował w Pałacu Prezydenckim. To samo zrobił z posłem, który miał immunitet Rady Europy. Ostatnią osobą, która przed nim to zrobiła, był Władimir Putin - dodał.
Joanna Scheuring-Wielgus: Dziś czarne chmury nadciągają na cały świat
Zupełnie inną optykę miał europoseł Michał Kobosko.
- Europę trzeba przygotować na najgorszy możliwy obrót wydarzeń, zapewniając najwyższej jakości uzbrojenie, organizacyjnie, wprowadzając najlepsze plany obrony cywilnej oraz infrastrukturalnie, zapewniając bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej także przed cyber zagrożeniami. Do tego potrzebne są ogromne nakłady i przyjęcie odpowiednich planów, takich jak program na rzecz europejskiego przemysłu obronnego - zaznaczył polityk Polski2050.
- Europejski przemysł stoi przed wielkimi wyzwaniami w związku z niską konkurencyjnością i dominacją technologiczną ze strony Chin i Stanów Zjednoczonych. Musimy zbudować suwerenność technologiczną Europy i egzekwować prawo europejskie co do joty - stwierdził.
ZOBACZ: PiS wraca na podium i może współrządzić. Jest nowy sondaż
Do wystąpienia polskiego premiera odniosła się Joanna Scheuring-Wielgus z frakcji Socjalistów i Demokratów.
- Europejska polityka jest coraz bardziej populistyczna, prawicowa (...). W Polsce pokonaliśmy PiS, dlatego, że podczas czarnych czasów ich rządów byliśmy konsekwentni w naszych poglądach. Byliśmy konsekwentni, jeśli chodzi o praworządność, prawa człowieka, czy wizję silnej, zjednoczonej Europy. Dziś czarne chmury nadciągają nie tylko nad Stany Zjednoczone, ale i na cały świat. I to jest nasza szansa - powiedziała Joanna Scheuring-Wielgus z frakcji Socjalistów i Demokratów.
- Musimy pokazać, że Unia Europejska jest silna i gotowa postawić się radykalnej prawicy i populizmowi. Dokładnie tak samo, jak to zrobiła Polska rok temu - powiedziała.
- Mamy już jednego światowego przywódcę Donalda, który jest populistyczny, radykalny i nieprzewidywalny. Niech ten europejski Donald będzie progresywny, przewidywalny i demokratyczny, i chroni wartości europejskich, na których Europa została zbudowana - stwierdziła.