Donald Trump mówił o planach. Hillary Clinton nie mogła powstrzymać śmiechu
Hillary Clinton zaczęła się śmiać podczas przemówienia Donalda Trumpa. Nowy prezydent USA zapowiedział zmianę nazwy Zatoki Meksykańskiej na Amerykańską, co wyjątkowo rozbawiło byłą pierwszą damę.
Donald Trump został w poniedziałek zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych podczas ceremonii w Kapitolu. Zapowiedział wiele zmian, do których zamierza doprowadzić zaraz po objęciu urzędu.
USA. Hillry Clinton rozbawiona Donaldem Trumpem
- Złoty wiek Ameryki zaczyna się właśnie teraz. Od tego dnia będzie ponownie szanowana na całym świecie. Będzie przedmiotem zazdrości każdego narodu i nie damy się więcej wykorzystywać (...). Po prostu postawię Amerykę na pierwszym miejscu - powiedział Trump podczas ceremonii.
ZOBACZ: Szukali studzienek wykrywaczem metalu. Wcześniej zalano je asfaltem
Wśród obiecanych zmian jest m.in. zmiana nazwy Zatoki Meksykańskiej na Zatokę Amerykańską i przywrócenie dawnej nazwy najwyższego szczytu Ameryki na cześć prezydenta Williama McKinleya, za którego rządów rozpoczęła się budowa Kanału Panamskiego. - Już za chwilę zmienimy nazwę Zatoki Meksykańskiej na Zatokę Ameryki i przywrócimy imię wielkiego prezydenta, Williama McKinleya tam, gdzie powinno być i gdzie należy - powiedział.
Na te słowa zgromadzeni goście zareagowali różnie, ale szczególną uwagę dziennikarzy zwróciło zachowanie Hillary Clinton, która zaczęła się śmiać. Była pierwsza dama i kandydatka na prezydenta z 2016 roku, pochyliła głowę tak, aby nie było widać jej rozbawienia.
Zmiana nazwy geograficznej nie taka łatwa
Donald Trump zmianę nazwy zapowiedział na długo przed zaprzysiężeniem i od razu podkreślał, że będzie to jeden z pierwszych dekretów, które podpisze. Na te słowa zareagowała prezydent Meksyku Claudia Sheinbau. Wspomniała o byłym prezydencie Felipe Calderonie, który sympatyzował z USA i dopuszczał służby specjalne do inwigilowania Meksykanów.
- Myślę, że źle doradzili prezydentowi (elektowi) Trumpowi; chyba powiedzieli mu, że Felipe Calderon nadal jest prezydentem. Ale nie, w Meksyku rządzą inni ludzie - powiedziała.
ZOBACZ: Widmo deportacji Polaków z USA. Wiceminister zapowiada reakcje
Nadawanie nazw geograficznych w USA nadzoruje amerykańska Rada Nazw Geograficznych i jej zadaniem jest ujednolicenie wszystkich nazw według prawa federalnego. Zmiana nazwy geograficznej jest możliwa, 10 lat temu Barack Obama najwyższy szczyt Ameryki Północnej - McKinley zamienił na Denali.
Eksperci z "The Washington Post" podkreślają, że choć Trump może iść w ślady Obamy, to zmiana nie będzie istotna. Nawet jeśli Zatoka Meksykańska stanie się Amerykańską, nie oznacza to, że inne państwa będą zobligowane do używania nowej nazwy. Zdarzają się przypadki, gdy ten sam akwen jest różnie określany np. Morze Japońskie nie jest uznawane przez obie Koree, które określają je Morzem Wschodnim.
Czytaj więcej