Piotr Zgorzelski o prezydencie Ukrainy: Zakładnik ideologii banderowskiej
- Gdyby Wołodymyr Zełenski nie był zakładnikiem ideologii banderowskiej, to miał setki okazji powiedzieć jedno magiczne słowo, które otwiera przestrzeń do dalszych działań (ws. ekshumacji) - mówił Piotr Zgorzelski w "Śniadaniu Rymanowskiego". Według wicemarszałka Sejmu "opowieści" Ukraińców są "dla naiwniaków". Doszło też do spięcia polityka PSL z Michałem Szczerbą, europosłem KO.
W niedzielnym "Śniadaniu Rymanowskiego" Piotr Zgorzelski odniósł się do kwestii pomocy dla Ukrainy walczącej z pełnoskalową, rosyjską inwazją. Jak stwierdził, istotną rolę ma tu również "interes Polski", a przystąpienie Kijowa do Unii Europejskiej mogłoby się wydarzyć wyłącznie po zakończeniu wojny z Moskwą.
Wideo: Zgorzelski uderza w ukraińskiego przywódcę
Następnie zabrał głos ws. ekshumacji ofiar zbrodni wołyńskiej. 10 stycznia premier Donald Tusk poinformował, że zapadła decyzja o zgodzie na pierwsze tego rodzaju działania wobec polskich ofiar UPA. Szef rządu podziękował przy tym ministrom kultury Polski i Ukrainy za dobrą współpracę. "Czekamy na kolejne decyzje" - dodał na platformie X.
"Opowieści dla naiwniaków". Zgorzelski sceptycznie o zapewnieniach Ukrainy
Zdaniem wicemarszałka Sejmu z PSL Wołodymyr Zełenski, "gdyby nie był zakładnikiem ideologii banderowskiej, to miał już setki okazji powiedzieć w Polsce jedno magiczne słowo, które otwiera przestrzeń do dalszych działań". - Nigdy tego nie powiedział. Jestem przekonany, że te wszystkie opowieści ich o ekshumacji są po prostu dla naiwniaków - ocenił.
ZOBACZ: Krzysztof Szczucki zrzeknie się immunitetu. "Chcę tę procedurę przyspieszać"
Jak dodał, "ani prezydent, ani wszyscy, którzy przed nim próbowali podnieść tę sprawę (ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej - red.), nie są skuteczni w wymiarze oczekiwań rodzin wołyńskich". Według niego "IPN polski i ukraiński to są kompletnie dwie różne instytucje", m.in. dlatego, że w tym drugim "pracuje niespełna 60 osób".
Zgorzelski powiedział ponadto, że poprzedni szef ukraińskiego IPN - "słynny Wjatrowycz" - "jest kłamcą wołyńskim, obrażał rodziny wołyńskie". Następnie wskazał, iż obecny kierownik tamtej instytucji "nie mówi nic innego, jak to, że to Ukraina będzie dokonywała ekshumacji i pochówków". - Serio? To jest po prostu skandal - ocenił.
Ukraina w Unii Europejskiej? "W czasie wojny nie będzie aplikowała"
W programie do kwestii ukraińskiej nawiązał również europoseł KO Michał Szczerba. - Rozumiem przedstawiciela partii agrarnej (Zgorzelskiego - red.), który mówi o tym, jakie będą interesy Polski, kiedy Ukraina będzie w Unii Europejskiej. Ale zbrodnią jest to, że Karol Nawrocki wprowadza kwestię członkostwa w NATO do tego dyskursu politycznego - stwierdził.
ZOBACZ: Nawrocki proponuje referendum. "Powinni wypowiedzieć się wszyscy Polacy"
Wskazał, że "prezydent Kaczyński podczas szczytu w Bukareszcie w 2008 roku zapisał, że Ukraina i Gruzja będą członkami NATO". - Szczyt Waszyngtoński 2024: (Andrzej) Duda, ale również minister Kosiniak-Kamysz, minister Sikorski, co zapisali? Że droga Ukrainy do NATO jest nieodwracalna - przypomniał Szczerba.
Na jego słowa zareagował wicemarszałek z PSL. - To nie ma nic do rzeczy, że ja jestem przedstawicielem partii agrarnej (...), bo tu musi grać przede wszystkim interes Polski. Nie powiedziałem, że pomoc dla Ukrainy jest warunkowana tymi dwoma elementami - gospodarczym i tożsamościowym - tylko, że przystąpienie do UE (może nastąpić) po zakończeniu wojny - wyjaśnił.
Zgorzelski dodał, że "przecież w trakcie wojny Ukraina nie będzie aplikowała do Unii Europejskiej".
Wołyń. Spór o ekshumacje polskich ofiar
Między Warszawą a Kijowem trwa spór wokół zakazu poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar wojen i konfliktów na terytorium Ukrainy, wprowadzonego przez tamtejszy IPN. Zakaz został wydany po zdemontowaniu pomnika UPA w Hruszowicach w kwietniu 2017 roku.
ZOBACZ: "Stary, nie śmiej się". Spięcie podczas spotkania z Trzaskowskim
Przez ostatnie siedem lat nasz IPN wystosował do organów ukraińskiej administracji dziewięć oficjalnych wniosków ogólnych, które obejmowały uzgodnienie możliwości prowadzenia prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych łącznie w 65 lokalizacjach. Część z nich rozpatrzono pozytywnie i przeprowadzone zostały prace. W innych przypadkach albo nie wyrażono zgody, albo w ogóle nie było odpowiedzi.
Decyzja o zniesieniu obowiązującego od 2017 roku moratorium na poszukiwania i ekshumacje szczątków polskich ofiar wydarzeń na Wołyniu została ogłoszona pod koniec listopada podczas wspólnej konferencji prasowej ministrów spraw zagranicznych Polski i Ukrainy: Radosława Sikorskiego i Andrija Sybihy.
Czytaj więcej