"Muszę, bo się uduszę". Donald Tusk przekazał "dobre wiadomości"
"Polska będzie w tym roku europejskim liderem wzrostu gospodarczego" - poinformował w mediach społecznościowych Donald Tusk, komentując prognozy gospodarcze Banku Światowego (BŚ) i Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW). Premier zapewnił, że "to będzie nasz rok".
"Dobre wiadomości nie są w modzie, ale muszę, bo się uduszę" - rozpoczął swój wpis szef rządu. W kolejnym zdaniu poinformował, że najnowsze analizy MFW wskazują, że w 2025 r. Polska będzie liderem wzrostu gospodarczego w Europie.
"Urośniemy trzy razy szybciej niż strefa euro i prawie dwa razy szybciej niż inne kraje rozwinięte! To będzie nasz rok!" - zapewnił Donald Tusk.
Wpis premiera został skomentowany przez Romana Giertycha, który wieszczy, że 2025 będzie "rokiem Tuska". Jego zapał ostudziła europosłanka PiS, Anna Zalewska. "To rok rekordowego deficytu budżetu państwa - 289 miliardów złotych. Powinszować sukcesu" - ironizowała.
Donald Tusk cieszy się z prognoz MFW. "Muszę, bo się uduszę"
Entuzjazm premiera opiera się na raporcie prognoz gospodarczych na 2025 r. zawartych w "Global Economic Prospects" i "World Economic Outlook" opublikowanych przez BŚ i MFW. Wynika z nich, że w bieżącym roku polska gospodarka ma rozwijać się w tempie 3,4 proc. (wg BŚ) i 3,5 proc. (wg MFW). W 2026 r. tempo wynosić ma natomiast 3,2 proc. (BŚ) i 3,3 proc. (MFW).
"Raporty BŚ i MFW potwierdzają pozycję Polski jako jednej z najszybciej rozwijających się gospodarek w Europie" - poinformowało w wydanym komunikacie Ministerstwo Finansów.
ZOBACZ: Rafał Trzaskowski z nową propozycją. Chodzi o 800 plus dla Ukraińców
W oświadczeniu czytamy, że tempo wzrostu gospodarczego Polski w najbliższych dwóch latach będzie wyższe od globalnego PKB i jednocześnie prawie dwukrotnie wyższe od wzrostu gospodarek rozwiniętych. Wskazano też, że polska gospodarka wypada szczególnie dobrze na tle strefy euro [wzrost PKB ma wynosić w 2025 r. 1 proc. (wg MFW i BŚ) oraz 1,2 proc. (wg BŚ), 1,4 proc. (wg MFW) w 2026 r.].
Ministerstwo informuje też, że jeszcze niższy poziom wzrostu gospodarczego odnotowany będzie w Niemczech, Francji i Włoszech. "Na podstawie danych z obu raportów można stwierdzić, że Polska wyróżnia się na tle regionu oraz gospodarek rozwiniętych (mimo trudności u głównych partnerów handlowych), co świadczy o silnych fundamentach polskiej gospodarki i właściwej polityce makroekonomicznej" - napisano.
Czytaj więcej