Wyjątkowe nagranie meteorytu. Udało się pierwszy raz w historii

Pierwszy raz w historii nagrano dźwięk uderzenia meteorytu - podaje CBC News. Całość zdarzenia zarejestrowała kamera zamontowana w domofonie.
13 stycznia naukowcy potwierdzili, że obiekt, który spadł na Wyspę Księcia Edwarda, faktycznie jest meteorytem.
Do zdarzenia doszło 25 lipca zeszłego roku. Właściciel domu, leżącego w południowo-wschodniej części Kanady, znalazł nietypowe odłamki skały znajdujące się przed jego drzwiami.
Zaciekawiony sprawdził nagranie ze swojego domofonu. Umieszczona w nim kamera zarejestrowała obiekt, który z dużą szybkością rozbił się przed jego drzwiami. Co ważniejsze, nagrała również towarzyszący uderzeniu dźwięk.
Meteoryt w Kanadzie. Po raz pierwszy nagrano dźwięk uderzenia
To pierwszy przypadek w historii, kiedy zarejestrowano dźwięk uderzenia meteorytu w ziemię oraz pierwszy, kiedy spada na tę kanadyjską wyspę.
ZOBACZ: "Ludzkość otworzyła puszkę Pandory". Szef ONZ wskazał zagrożenia dla świata
Właściciel pozbierał szczątki kosmicznej skały wraz z uczonymi z Uniwersytetu Alberty. Ustalono, że meteoryt pochodzi z pasa asteroid znajdującego się pomiędzy Marsem i Jowiszem oraz, że po wejściu w atmosferę spadał z prędkością co najmniej 200 km/h.
Czytaj więcej