Przełom na Bliskim Wschodzie. Jest zgoda na zawieszenie broni

aktualizacja: Świat
Przełom na Bliskim Wschodzie. Jest zgoda na zawieszenie broni
Polsat News
Donald Trump potwierdza, że osiągnięto porozumienie w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy

Osiągnięto porozumienie o zawieszeniu broni w Strefie Gazy - poinformował w środę serwis Axios, powołując się na przedstawiciela amerykańskiej administracji. Informację tę potwierdził Donald Trump. "Mamy umowę na Bliskim Wschodzie. Zakładnicy zostaną wkrótce uwolnieni" - napisał prezydent elekt. Porozumienie jest wynikiem negocjacji prowadzonych przez mediatorów z Egiptu, Kataru i USA.

Izrael i Hamas zawarły umowę o zaprzestaniu walk w Strefie Gazy i wymianie izraelskich zakładników na palestyńskich więźniów - poinformowała agencja Reutera.

 

Medialne doniesienia na temat sytuacji w Strefie Gazy potwierdził w mediach społecznościowych Donald Trump. "Mamy umowę dla zakładników na Bllskim Wschodzie. Wkrótce zostaną uwolnieni. Dziękuję!" - napisał prezydent elekt USA. 

 

Porozumienie otwiera drogę do zakończenia trwającej ponad rok wojny, która wstrząsnęła Bliskim Wschodem.

Strefa Gazy. Jest porozumienie między Izraelem a Hamasem

- Umowa przewiduje wstępną, sześciotygodniową fazę zawieszenia broni i obejmuje stopniowe wycofywanie sił izraelskich z Gazy. Porozumienie zakłada także uwolnienie zakładników przetrzymywanych przez Hamas w zamian za palestyńskich więźniów przetrzymywanych przez Izrael - powiedział agencji Reutera urzędnik zaznajomiony ze sprawą.

 

ZOBACZ: Prezydent chce Ukrainy w NATO. Jest apel do przywódców państw Sojuszu

 

Zawieszenie broni jest wynikiem wielomiesięcznych negocjacji prowadzonych przez mediatorów z Egiptu i Kataru, przy wsparciu Stanów Zjednoczonych.

 

"Do tego epickiego porozumienia o zawieszeniu broni mogło dojść tylko w rezultacie naszego historycznego zwycięstwa w listopadzie, bo zasygnalizowało to całemu światu, że moja administracja będzie dążyć do pokoju i negocjować umowy, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim Amerykanom i naszym sojusznikom" - napisał Donald Trump na portalu Truth Social.

Donald Trump triumfuje. "Nigdy więcej"

Prezydent elekt oświadczył również, że Strefa Gazy "nigdy więcej nie stanie się bezpieczną przystanią dla terrorystów". Trump zapowiedział także, że zamierza również rozszerzać tzw. Porozumienia Abrahamowe, tj. normalizację stosunków Izraela z jego arabskimi sąsiadami.

 

Polityk w swoim wpisie zwrócił też uwagę na działania swojego wysłannika Steve'a Witkoffa, który uczestniczył w negocjacjach wspólnie z zespołem odchodzącej administracji Joe Bidena. Według izraelskich mediów, w tym dziennika "Ha'arec", wysłannik Trumpa wymógł na premierze Binjaminie Netanjahu zgodę na ustępstwa, których konsekwentnie odmawiał podczas toczących się od wielu miesięcy rozmów.

 

ZOBACZ: Znaleźli sposób na podmorskie kable? "Szybko i tanio"

 

Trump groził też wcześniej publicznie, że na Bliskim Wschodzie "rozpęta się piekło", jeśli zakładnicy, przetrzymywani przez Hamas, nie zostaną uwolnieni przed rozpoczęciem jego prezydentury.

Bliski Wschód. Zawieszenie broni w Strefie Gazy

Hamas, palestyńska organizacja bojowa, poinformowała wcześniej agencję Reutera, że jej delegacja przekazała mediatorom zgodę na zawieszenie broni i powrót zakładników.

 

Jeden z palestyńskich urzędników, prosząc o zachowanie anonimowości, mówił, że Hamas wstępnie zatwierdził propozycję zawieszenia broni i oddania zakładników i czeka na więcej informacji, aby móc ostatecznie zatwierdzić ją "na piśmie".

 

ZOBACZ: "Rosja planowała akty terroru powietrznego wobec Polski". Donald Tusk potwierdza

 

Tymczasem minister spraw zagranicznych Izraela Gideon Saar oświadczył, że skróci wizytę w Europie i wróci do Izraela w nocy, by wziąć udział w głosowaniach rządu i komisji bezpieczeństwa. Według agencji Reutera może to oznaczać, że ostateczną decyzję Tel Awiw podejmie w czwartek lub jeszcze w środę.

 

Wojska izraelskie wkroczyły do ​​Strefy Gazy po tym, jak bojownicy Hamasu wtargnęli na terytorium Izraela 7 października 2023 roku, zabijając 1,2 tys. żołnierzy oraz cywilów oraz porywając ponad 250 osób.

 

Według danych ministerstwa zdrowia Gazy, działania Izraela w regionie pochłonęły życie ponad 46 tys. osób, a nadmorską enklawę niemal zrównały z ziemią. Setki tysięcy ludzi musiało opuścić swoje domy.

Marta Stępień / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie