Polska reaguje na zmasowany atak na Ukrainę. Poderwano myśliwce
Uwaga, w związku z atakiem Federacji Rosyjskiej wykonującej uderzenia na obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie Ukrainy, rozpoczęło się operowanie wojskowego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej - przekazało Dowództwo Generalne w komunikacie. Poderwane zostały dyżurne pary myśliwców.
"Zgodnie z obowiązującymi procedurami Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie dostępne siły i środki pozostające w jego dyspozycji, poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości" - czytamy.
ZOBACZ: Pierwszy raz od początku wojny. Ukraina z przewagą, ale nie może z niej skorzystać
Wojsko przekazało, że podejmowane korki mają na celu "zapewnienie bezpieczeństwa na terenach graniczących z zagrożonymi obszarami. "Dowództwo Operacyjne RSZ monitoruje bieżącą sytuację, a podległe siły i środki pozostają w pełnej gotowości do natychmiastowej reakcji" - poinformowano.
Wojna na Ukrainie. Rosja przeprowadza zmasowany ostrzał
Ukraińskie media informują, że ogłoszono alarm przeciwlotniczy w 15 obwodach. Zaatakowane zostały głównie zachodnie tereny. Rosja odpaliła kilkanaście pocisków manewrujących z bombowców strategicznych Tu-95MS. Ukraińskie siły powietrzne informują, że rosyjskie samoloty zostały poderwane z lotniska w obwodzie murmańskim na kilka godzin przed atakiem
Ostrzał prowadzony jest również z okrętów na Morzu Czarnym, z których wystrzelono pociski Kalibr.
ZOBACZ: Zapowiedź z Białorusi doczekała się reakcji. "Ukraina jest zaskoczona"
Portal Suspilne podaje, że wybuchy były słyszane m.in. w obwodzie chmielnickim i iwano-frankowskim.
W części kraju nie ma prądu. "W związku ze zmasowanym atakiem operator systemu przesyłowego stosuje prewencyjne środki ograniczające" – przekazał ukraiński minister energetyki Herman Hałuszczenko.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że Rosja wystrzeliła ponad 40 pocisków, w tym pociski balistyczne. Ukrainie udało się zniszczyć co najmniej 30. Dodatkowo Rosjanie zaatakowali ponad 70 dronami. Zełenski podkreślił, że cel Rosjan jest niezmienny: infrastruktura energetyczna.
Czytaj więcej