"Śmierć Michała Sylwestruka - śledztwo". Nowe ustalenia dziennikarzy Polsatu — Polsat News

Reportaż o brutalnej interwencji policji i śmierci Michała Sylwestruka

W niedzielę Polsat News wyemitował wstrząsający reportaż Moniki Gawrońskiej i Jacka Smaruja "Śmierć Michała Sylwestruka - śledztwo". Ujawniliśmy niepublikowane dotąd nagrania z zatrzymania, a także dziennikarskie ustalenia, które mogą mieć duże znaczenie w rozpoczynającym się procesie policjantów.

W maju 2024 r. 27-letni Michał Sylwestruk zmarł wskutek interwencji inowrocławskiej policji. Nagrania z zatrzymania pokazują skutego i niestawiającego oporu mężczyznę, który jest kilkukrotnie rażony paralizatorem i kopany. Mimo iż Michał Sylwestruk nie stawia oporu, policjant dusi zatrzymanego. Zajście nagrywa nasobna policyjna kamera.

To nagranie Polsat News ujawnił 15 grudnia. Materiał odbił się szerokim echem w mediach. Tragiczną interwencję komentowali m.in. minister spraw wewnętrznych i administracji oraz komendant główny policji. Sprawą zajmie się sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka.

"Śmierć Michała Sylwestruka - śledztwo". Tylko w Polsat News

To jednak dopiero początek tej wstrząsającej historii. W reportażu "Śmierć Michała Sylwestruka - śledztwo" dziennikarze ujawnili nowe, niepublikowane dotąd nagrania z interwencji. Usłyszeliśmy, jaką opinią cieszył się policjant, który bezprawnie użył tasera, poznaliśmy jego opinię psychologiczną wystawioną na długo przed tragicznym zdarzeniem.

Dziennikarze ujawnili, o czym rozmawiali policjanci, którzy przyjechali na miejsce tuż po zatrzymaniu. Jacek Smaruj i Monika Gawrońska rozmawiali również z matką zmarłego mężczyzny, która materiały wideo z interwencji po raz pierwszy zobaczyła podczas emisji reportażu.

WIDEO: "Śmierć Michała Sylwestruka - śledztwo"