Posiadłości gwiazd w ogniu. Dom w Los Angeles straciła m.in. Paris Hilton
Pięć ofiar śmiertelnych, 130 tys. ewakuowanych i tysiące spalonych domów - to wciąż rosnący bilans strat szalejących pożarów w Los Angeles w Kalifornii. Sytuacja jest krytyczna. Zapasy wody niemal się wyczerpały, a do walki z żywiołem ściągnięto strażaków z innych stanów. Na te historyczne pożary zareagował prezydent USA, który odwołała swoją podróż do Włoch, w tym spotkanie z papieżem.
Szalejące pożary lasów, które otaczają Los Angeles rozprzestrzeniły się na wzgórza Hollywood - poinformowała agencja Reutera. Liczba pożarów w hrabstwie Los Angeles w Kalifornii zwiększyła się tym do sześciu. Ogniem objęta jest m.in. luksusowa dzielnica Pacific Palisades, a także Sylmar i Altadena.
W wyniku starcia z żywiołem co najmniej pięć osób zginęło. Bilans rośnie - wcześniej władze mówiły o dwóch ofiarach śmiertelnych. Oprócz tego blisko 2000 obiektów zostało zniszczonych, a ponad 130 000 mieszkańców musiało się ewakuować.
Wśród poszkodowanych znalazły się znane osobistości, takie jak Adam Brody, Leighton Meester, Anna Faris, Billy Crystal, Mandy Moore, Paris Hilton, Cary Elwes, Spencer Pratt i Heidi Montagi, którzy stracili swoje domy.
Ogień strawił również domostwo aktora Jamesa Woodsa. - To było jak piekło. Wszystkie domy wokół nas płonęły. Czuję się, jakbym stracił przyjaciela - relacjonował w rozmowie z CNN.
Inne gwiazdy - m.in. Jamie Lee Curtis i Maria Shriver, w związku z zagrożeniem musiały opuścić swoje domy. Jak donosi NBC News, w strefie ewakuacji pożarowej znajduje się też rezydencja Kamali Harris.
Kalifornia. Pożary szaleją w Los Angeles. Kończą się zapasy wody
Z informacji władz wynika, że cztery pożary wciąż są nieopanowane i nie wiadomo, kiedy strażakom uda się opanować sytuację. Agencja Reutera zauważyła, że huraganowe wiatry utrudniają akcję gaśniczą. Sytuację pogarsza panująca susza, a zapasy wody "nadwyrężyły się do granic możliwości".
ZOBACZ: Nowe informacje z Los Angeles. Szalejący ogień i dziesiątki tysięcy ewakuowanych
Strażacy z sześciu innych stanów zostali spiesznie przetransportowani do Kalifornii. Palisades Fire pochłonął już 6406 hektarów i setki budynków na wzgórzach między Santa Monica i Malibu. Eaton Fire strawił kolejne 4289 hektarów i następne 1000 budynków. Za to Hurst, w dolinie San Fernando, pochłonął około 2590 hektarów.
O godzinie 17.50 w środę (godz. 2 w czwartek w Polsce) służby na konferencji prasowej ogłosiły, że w Hollywood Hills, niedaleko Hollywood, wybuchł nowy pożar. Części mieszkańców nakazano opuszczenie domów. Innych na pobliskich obszarach ostrzeżono, aby byli gotowi do ewakuacji.
W czwartek wszystkie szkoły w Los Angeles Unified School District - w drugim co do wielkości okręgu szkolnym w Ameryce - mają być zamknięte.
Joe Biden odwołał podróż do Włoch. Zajmie się "historycznymi" pożarami
Eksperci zaczęli już szacować straty. Początkowe szkody i straty ekonomiczne wyliczono na ponad 50 miliardów dolarów. W związku z dramatyczną sytuacją prezydent USA Joe Biden odwołał nadchodzącą podróż do Włoch. Głowa państwa stwierdziła, że obecnie skoncentruje się na wysiłkach mających na celu walkę z pożarami w Kalifornii.
ZOBACZ: Luksusowa dzielnica w ogniu. Wielki pożar w Los Angeles
"Po powrocie z Los Angeles, gdzie wcześniej spotkał się z policją, strażą pożarną i personelem ratunkowym walczącymi z historycznymi pożarami szalejącymi w tym rejonie i po zatwierdzeniu deklaracji poważnej klęski żywiołowej dla Kalifornii, prezydent Biden podjął decyzję o odwołaniu swojej nadchodzącej podróży do Włoch, aby skupić się na kierowaniu pełną reakcją federalną w nadchodzących dniach” - przekazał Biały Dom w oświadczeniu.
Biden miał odwiedzić Włochy w dniach 9-12 stycznia, aby spotkać się z papieżem Franciszkiem, prezydentem Włoch Sergio Mattarellą i premier Włoch Giorgią Meloni.
Pożar pustoszy Los Angeles. Komunikat dla Polaków
Polski konsulat w Los Angeles wezwał Polaków przebywających w rejonie pożarów, by przygotowali się do ewakuacji. Zaapelowano o zwracanie bacznej uwagi na komunikaty służb ratowniczych i stosowanie się do ich poleceń. Na stronie placówki zamieszczono adresy i telefony schronisk dla osób, które musiały uciekać przed żywiołem.
Czytaj więcej