Ochrona dla Netanjahu w Polsce. Andrzej Duda wysłał pismo do Donalda Tuska
- Każdy przywódca kraju przybywający do Polski otrzymuje ochronę, którą zajmuje się MSWiA - przekazał Interii Paweł Wroński, rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Jego słowa są komentarzem do informacji o tym, że prezydent Andrzej Duda zwrócił się do premiera Donalda Tuska z prośbą o "zagwarantowanie niezakłóconego pobytu" na terytorium Polski premierowi Izraela Binjaminowi Netanjahu.
W czwartek agencja Bloomberg poinformowała, że prezydent Polski Andrzej Duda zwrócił się do premiera Donalda Tuska ze specjalnym pismem. Stwierdził w nim, że władze powinny zagwarantować "niezakłócony pobyt" Netanjahu w Polsce.
Dziennikarka Interii Kamila Baranowska potwierdziła tę informację oraz dotarła do treści pisma.
Duda zwrócił się do Tuska. Chodzi o ochronę Netanjahu
W liście prezydent pisze o misji "ochrony prawdy i pamięci o Holokauście", którą realizuje państwo polskie. Misja ta obejmuje "stwarzanie warunków, aby szczególnie w tym miejscu i w tym szczególnym momencie, jakim jest Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu każdy mógł poznać dowody tej zbrodni, a każdy Żyd mógł uczcić pamięć ponad 6 milionów swoich pomordowanych rodaków".
"Gdyby urzędujący premier Państwa Izrael pan Binjamin Netanjahu, wyraził wolę osobistego udziału w uroczystych obchodach 80. rocznicy wyzwolenia KL Auschwitz, rząd Rzeczypospolitej Polskiej powinien zagwarantować mu w tych absolutnie wyjątkowych okolicznościach niezakłócony pobyt na terytorium naszego kraju - mimo nakazu aresztowania wydanego w listopadzie ubiegłego roku przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze" - czytamy w liście prezydenta, który przytacza Interia.
ZOBACZ: Rozdźwięk ws. aresztowania Netanjahu. Dziennik pisze o potencjalnym szantażu
Na 27 stycznia zaplanowano obchody 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego, nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Rzecznik Netanjahu powiedział w poniedziałek, że nie otrzymał on żadnego zaproszenia.
Prezydent Duda zwracając się do Tuska napisał, że ufa, iż podległe premierowi oraz rządowi organy i służby "czerpiąc z bogatych tradycji w zakresie prawnej ochrony przybywających do Polski poselstw zagranicznych, znajdą odpowiednią formułę wyżej wspomnianych gwarancji, godząc poszanowanie wiążącego Rzeczpospolitą Polską prawa międzynarodowego z nadzwyczajnym charakterem 80. rocznicy wyzwolenia KL Auschwitz".
Pismo ma datę 8 stycznia 2025 roku.
Agencja Bloomberg zauważa, że prośba Andrzeja Dudy może postawić polski rząd w niezręcznej sytuacji. Jako sygnatariusz traktatu ustanawiającego MTK Polska jest zobowiązana do przestrzegania jego orzeczeń, co oznacza również gotowość do pociągnięcia do odpowiedzialności oskarżonych o zbrodnie.
Ochrona dla premiera Izraela. Jest reakcja MSZ
- Dotychczas nie mieliśmy informacji o tym, żeby pan premier Binjamin Netanjahu wybierał się do Polski na obchody wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz - tłumaczył Interii Paweł Wroński, rzecznik MSZ.
Jednocześnie podkreślił, że "każdy przywódca kraju przybywający do Polski otrzymuję ochronę, którą zajmuje się Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji". - Jesteśmy bezpiecznym krajem - dodał.
Nakaz aresztowania Binjamina Netanjahu. Decyzja MTK w Hadze
Nakaz aresztowania dla premiera Izraela Binjamina Netanjahu i byłego ministra obrony Jo'awa Galanta został wydany w listopadzie ubiegłego roku ze względu na "odpowiedzialność obu polityków za zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne".
ZOBACZ: Netanjahu grzmi po decyzji USA, wspiera go Biden. "Skandaliczne"
Jak określił Międzynarodowy Trybunał Karny w komunikacie, te miały zostać popełnione w okresie od co najmniej 8 października 2023 roku do 20 maja 2024.
Premier Izraela, komentując wyrok MTK stwierdził, że to "mroczny dzień w historii ludzkości". Zapewnił, że jego kraj "nie uzna tej skandalicznej decyzji". - Nie ulegniemy presji - oświadczył.
Czytaj więcej