Odważna deklaracja polityka Lewicy. "Wspólny kandydat to byłby gamechanger"

Polska Dawid Skrzypiński / Polsat News
Odważna deklaracja polityka Lewicy. "Wspólny kandydat to byłby gamechanger"
Polsat News
Senator Piotr Woźniak chce wspólnego kandydata koalicji rządzącej

- Powinniśmy naprawdę bardzo mocno zastanowić się przed I turą wyborów prezydenckich, czy kandydaci Lewicy i Trzeciej Drogi, to dobry pomysł - zaproponował w programie "Debata Gozdyry" senator Lewicy Piotr Woźniak. Polityk stwierdził, że nie boi się ewentualnych konsekwencji swoich słów. - Włodzimierz Czarzasty teraz opadł w fotelu i westchnął głęboko - skwitował europoseł PiS Tobiasz Bocheński. 

Marszałek Szymon Hołownia ogłosił w środę, że I tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja 2025 roku. Jeśli konieczna będzie druga tura, wyborcy głosować będą 1 czerwca. W programie "Debata Gozdyry" w Polsat News poruszono temat kandydatów do ostatecznego triumfu. 

Wybory prezydenckie 2025. Senator Lewicy chce wspólnego kandydata. "To gamechanger"

- Trzeba tez innowacje w polityce wprowadzać. W związku z tym uważam, że powinniśmy naprawdę bardzo mocno zastanowić się przed I turą wyborów, czy kandydat Lewicy czy Trzeciej Drogi, to jest dobry pomysł. To dałoby gamechanger przez I turą - powiedział senator Lewicy Piotr Woźniak. 

 

Jego zdaniem przed głosowaniem trzeba "doprowadzić do wspólnego mianownika i szerokiej debaty". - Wiem, że mówię ryzykowne dla siebie tezy - stwierdził. 

 

ZOBACZ: Karol Nawrocki złożył deklarację ws. Ukrainy w NATO. Wspomniał o "rozliczeniach"

 

Prowadząca Agnieszka Gozdyra zapytała, czy Woźniak "nie boi się, że wyleci z partii". 

 

- Być może...  Być może to nastąpi... Jestem debiutantem w parlamencie i postanowiłem od samego początku mówić to, co myślę - podkreślił. 

Wybory prezydenckie 2025. Wspólny kandydat koalicji rządzącej? "To bardzo dobry pomysł" 

Pomysł senatora Lewicy spodobał się Konradowi Frysztakowi z Koalicji Obywatelskiej. - Gdybym był członkiem Lewicy, to miałby pan mój głos. To jest bardzo dobry pomysł - stwierdził poseł. 

 

Polityk przypomniał, że do takiego ruchu już wcześniej namawiał premier Donald Tusk i Koalicja Obywatelska. - Słaby wynik pani marszałkini Magdaleny Biejat i słaby wynik Szymona Hołowni to również zagrożenia polityczne dla ich ugrupowań - powiedział Frysztak. 

 

- Myślę, że Włodzimierz Czarzasty teraz, jeśli nas ogląda, opadł w fotelu i westchnął głęboko - skomentował europoseł Tobiasz Bocheński.

 

WIDEO: Goście "Debaty Gozdyry" w Polsat News dyskutowali m.in. na temat tegorocznych wyborów prezydenckich

 

 

 

Zdaniem polityka PiS słowa senatora Lewicy świadczą o tym, że "PiS jest tak groźny i tak potworny, że trzeba zrezygnować z credo programowego Lewicy, zebrać się w kupę i postawić na jednego kandydata". - Drugą rzeczą, jaką pan powiedział jest to, że Platforma Obywatelska jest tak lewicowa, że można mieć jednego kandydata, po co ta Lewica - mówił Bocheński. 

 

- Ciężko o bardziej lewicowego kandydata niż Rafał Trzaskowski, ten tęczowy Rafał Trzaskowski, którego poglądy doskonale znamy - powiedział Bartłomiej Pejo z Konfederacji. 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie