Karol Nawrocki złożył deklarację ws. Ukrainy w NATO. Wspomniał o "rozliczeniach"
- Dziś nie widzę Ukrainy w żadnej strukturze. Ani w Unii Europejskiej, ani w NATO - powiedział prezes IPN i kandydat na prezydenta Karol Nawrocki. Jak wyjaśnił, państwo, które nie jest w stanie rozliczyć się ze zbrodni, nie może być częścią sojuszy. - Jako prezydent powiem im, że nasze wysiłki, chciałyby się spotkać z partnerskim traktowaniem po stronie ukraińskiej - dodał Nawrocki.
- Ja tej sprawie przyglądam się z szerszej perspektywy - powiedział w "Gościu Wydarzeń" kandydat w wyborach prezydenckich wspierany przez PiS Karol Nawrocki zapytany o skierowanie przez ministra Domańskiego prośby do Państwowa Komisja Wyborcza o wykładnie ich decyzji. Ostatecznie PKW przyjęła sprawozdanie komitetu PiS z kampanii wyborczej w 2023 roku.
- Jeśli żyjemy w państwie prawa, to działanie ministra jest czysto techniczne. Uchwałę PKW trzeba wykonać - dodał. Nawrocki powiedział, że decyzja równa się wypłacie środków PiS.
Prezes IPN stwierdził, że jeśli tak się nie stanie, to wybory prezydenckie nabiorą tonu, który "nie można uznać za sprawiedliwy".
Wybory prezydenckie 2025. Karol Nawrocki: Uważam, że wygram
Prowadzący Bogdan Rymanowski zapytał Karola Nawrockiego, czy to oznacza, że będzie - jako kandydat - dyskryminowany i będzie miał mniejsze szanse w wyborach.
- Uważam, że wygram. Bo obywatele są gotowi do hojności i zaangażowania. Minister Domański, jeśli nie podejmie tej decyzji, to najgorszą ocenę wystawi sobie samemu - odpowiedział kandydat wpierany przez PiS.
ZOBACZ: Hołownia ma radę dla ministra finansów. Chodzi o miliony dla PiS
- Wiele osób już teraz deklaruje wpłacanie środków na moją kampanię. Na spotkania przychodzą osoby i mówią, że już chcą wpłacać - zaznaczył.
- Zachęcam wszystkich państwa do wparcia, abym mógł stawić w sprawiedliwej walce czoła swojemu głównemu kandydatowi, wiceprzewodniczącemu PO Rafałowi Trzaskowskiemu - dodał Nawrocki.
WIDEO: Karol Nawrocki złożył deklarację ws. Ukrainy w NATO. Wspomniał o "rozliczeniach"
Wybory prezydenckie 2025. Nawrocki: Im dłuższa kampania, tym większa przyjemność
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że wybory prezydenckie odbędą się 18 maja. Ewentualna druga tura głosowania wypadnie zatem 1 czerwca.
- Te terminy bardzo mi się podobają. 18 maja to dzień urodzin największego Polaka Jana Pawła II, a 1 czerwca to Dzień Dziecka - obie te daty są symboliczne. To mi sprzyja, bo to będzie długa kampania - powiedział Nawrocki podkreślając, że "jego wytrzymałość jest na wysokim poziomie"
- Im dłuższa kampania tym większa dla mnie przyjemność. Ja się cieszę, że to będzie tyle trwało - przekazał kandydat wspierany przez PiS. - Mój główny kontrkandydat - Rafał Trzaskowski - nie jest odbierany jako osoba pracowita i wytrwała - zaznaczył.
ZOBACZ: Pieniądze dla PiS. Minister Domański zabrał głos
Bogdan Rymanowski zapytał gościa, czy jeśli znajdzie się z Rafałem Trzaskowskim w drugiej turze, to zdecyduje się na debatę z nim.
- Oczywiście jestem gotowy, aby debatować z Trzaskowskim, bo jest o czym - zadeklarował kandydat. - Polska jest dziś dziś w stanie głębokiej drożyzny - powiedział i dodał, że za to współodpowiedzialny jest wiceprzewodniczący PO.
Jak zaznaczył, Trzaskowski jest "zastępcą Tuska". - Obecny rząd odpowiada za drożyznę i za zwijanie projektów inwestycyjnych - przekazał.
Nawrocki zadeklarował, że - za tydzień - środę zacznie urlop od obowiązków w IPN. - Zgodnie z decyzją marszałka, bo wtedy rozpocznie się kampania wyborcza - wyjaśnił.
Wybory prezydenckie 2025. "Polacy czują się niestabilnie"
Prowadzący zapytał gościa o to, kto powinien stwierdzać ważność wyborów prezydenckich. Szymon Hołownia zaproponował, aby ws. stwierdzania ważności wyborów orzekać miały trzy połączone izby Sądu Najwyższego: Karna, Cywilna i Pracy, a nie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.
- To jest zapisane w Konstytucji. Nie uda się chyba ustawy zasadniczej zmienić przed nadchodzącymi wyborami prezydenckim. To Sąd Najwyższy stwierdza ważność wyborów - odpowiedział Nawrocki.
- Z powodu tego bałaganu, Polacy potrzebują obywatelskiego kandydata, który go posprząta - dodał i zaznaczył, że Platforma Obywatelska tylko potęguje ten kryzys.
ZOBACZ: PiS straszy podważeniem wyniku wyborów. "Gdy wygra Nawrocki, nie będziemy tego robić"
Kandydat popierany przez PiS stwierdził, ze Polacy czują się niestabilnie w odniesieniu do wymiaru sprawiedliwości, który obecnie funkcjonuje. - Obywatele są zmęczeni tym zamieszaniem. Naprawić może to tylko ktoś, kto nie jest formalnie związany z żadną partią polityczną - przekazał.
Rymanowski zapytał Nawrockiego, czy ten jako prezydent podpisałby ustawę o legalizacji aborcji do 12. tygodnia.
- Ja jestem za życiem od początku do naturalnej śmierci - odpowiedział kandydat. - Jestem chrześcijaninem i katolikiem. Uwzględniam oczywiście w swoim stanowisku to, że Polska składa się z ludzi o różnej wrażliwości, ale fundamenty, z których wychodzę, są profile - dodał.
Nawrocki zaznaczył, że nie podpisałby ustawy o powrocie do kompromisu aborcyjnego. - Nie podpisałbym też ustawy o związkach partnerskich. W Polsce mamy dwie płcie - przekazał. - A jak stanowi Konstytucja, małżeństwo jest związkiem kobiety i mężczyzny - dodał.
Deklaracja Nawrockiego: Nie widzę Ukrainy w żadnej strukturze
Rymanowski przypomniał, że "Donald Trump nie widzi Ukrainy w NATO" i zapytał, jakie zdanie w tej sprawie ma Karol Nawrocki. Kandydat na prezydenta RP powiedział, że w tej kwestii "ma stałe zdanie".
- Dziś nie widzę Ukrainy w żadnej strukturze - ani w Unii Europejskiej, ani w NATO - do momentu rozstrzygnięcia tak ważnych dla Polaków spraw cywilizacyjnych. Nie może być częścią międzynarodowych sojuszy państwo, które nie jest w stanie rozliczyć się z bardzo brutalnej zbrodni na 120 tys. swoich sąsiadów - zadeklarował Nawrocki.
Kandydat popierany przez PiS podkreślił, że Polacy wspierali i nadal wspierają Ukraińców.
ZOBACZ: Karol Nawrocki na proteście rolników. "Nigdy na to nie pozwolę"
Gość stwierdził, że porozumienie ws. ekshumacji zawarte między Radosławem Sikorskim a szefem ukraińskiego MSZ Andrijem Sybihą jest "niepotrzebnym wyskokiem szefa polskiej dyplomacji", a cała sprawa została "wprowadzona do wewnętrznej kampanii", gdy Sikorski walczył z Trzaskowskim o nominację do startu w wyborach prezydenckich.
- My w Instytucie Pamięci Narodowej przeżyliśmy już kilkanaście potencjalnych przełomów w tej sprawie, więc dla mnie entuzjazm szefa polskiej dyplomacji był przedwczesny. Chcę jasno zadeklarować, że IPN (...) jest w stanie wesprzeć wysiłek rządu w kwestii ekshumacji na Wołyniu. Tu sprawa polska jest dla nas znacznie ważniejsza. Życzę przełomów, ale takiego nie było - tłumaczył.
Nawrocki doprecyzował, że jako prezydent RP "powie jasno stronie ukraińskiej, że nasz wysiłek finansowy, wysiłek obywateli, wysiłek militarny, który pomagał Ukrainie, chciałby się spotkać z partnerskim traktowaniem po stronie ukraińskiej i możliwością pochowania naszych kobiet i dzieci".
- Dla mnie interes Polaków jest ważniejszy niż poklepywanie po plecach - podkreślił prezes IPN.
Współpraca Tusk - Nawrocki? "Mogę dogadać się..."
Nawrocki odniósł się do słów profesora Antoniego Dudka, który mówił o nim, że "jest to niebezpieczny i bezwzględny człowiek". - On nie ma zahamowań w egzekwowaniu różnych swoich decyzji, także personalnych - przekazał Dudek w Polsat News.
- Jestem człowiekiem zdeterminowanym - odpowiedział kandydat wspierany przez PiS. - Pan profesor podzielił się jakimiś plotkami. Nie przystoi poważnemu naukowcowi formułowanie opinii na takiej podstawie - dodał i zaznaczył, że jego prezydentura będzie okazją, aby Polacy byli zjednoczeni wokół spraw zasadniczych.
Rymanowski zapytał, czy Nawrocki - jako prezydent - wyobraża sobie współpracę z Tuskiem.
- Oczywiście, że tak. Są kwestie zasadnicze, taką sprawą jest choćby bezpieczeństwo - odparł kandydat na prezydenta. - Jestem w stanie dogadać się z tymi, do których nie mam wielkiej sympatii - dodał i zaznaczył, że "Polska jest dla niego najważniejsza".
Wybory prezydenckie 2025. Siedmiu kandydatów na urząd
Oto aktualna lista kandydatów deklarujących start w wyborach prezydenckich:
- Magdalena Biejat (kandydatka Nowej Lewicy)
- Szymon Hołownia (kandydat Polski 2050 i PSL)
- Marek Jakubiak (kandydat Wolnych Republikanów)
- Sławomir Mentzen (Konfederacja)
- Karol Nawrocki (kandydat popierany przez PiS)
- Rafał Trzaskowski (kandydat KO)
- Marek Woch (Bezpartyjni Samorządowcy)
Wszystko o zbliżających się wyborach prezydenckich 2025 znajdziesz w naszym raporcie specjalnym.
Czytaj więcej