Rosjanie ogłosili zwycięstwo. Twierdzą, że zdobyli kluczowe miasto
Rosjanie ogłosili w poniedziałek, że zajęli ukraińskie miasto Kurachowe leżące nieopodal Pokrowska. To miasto jest strategiczne z punktu widzenia działań na froncie. Zdaniem okupantów broniący się kraj miał ponieść dotkliwe straty przy obronie Kurachowego. Na razie ukraińskie dowództwo nie potwierdziło doniesień z Moskwy.
Nowy rok przyniósł wyjątkowo trudną sytuację w obwodzie donieckim. Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało w poniedziałek, że jego siły objęły kontrolę nad miastem Kurachowe w obwodzie donieckim. Resort stwierdził, że zdobycie tej miejscowości znacznie utrudni ukraińskim wojskom otrzymywanie wsparcia logistycznego i technicznego na froncie.
ZOBACZ: Zełenski gotowy rozmawiać z Putinem. Podał warunek
Ponad trzy tygodnie temu niezależny od Kremla portal Meduza doniósł, że rosyjskie wojska wkroczyły do centrum Kurachowe. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie pokazujące rosyjską flagę wywieszoną na siedzibie władz miasta. Również miesiąc temu autorzy projeku DeepState wspomnieli, że Rosjanie wzmacniają się w okolicach tego miasta.
Kurachowe. Rosjanie ogłosili, że zdobyli miasto. Trwa walka o Pokrowsk
Według Federacji Rosyjskiej po jej wkroczeniu do Kurachowego doszło do zaciętych starć. Ukraińskie siły miały stracić ponad 12 tys. osób, a także około 3 tys. jednostek "różnego uzbrojenia i sprzętu wojskowego, w tym 40 czołgów". Doniesienia Kremla zostały przytoczone przez "Kyiv Post". Jak zauważyła gazeta, ukraińskie dowództwo nie potwierdziło jeszcze utraty miasta.
ZOBACZ: Zamach na rosyjskiego oficera. Ukraińcy: To zbrodniarz
Kurachowe leży na południe od Pokrowska, kluczowego węzła logistycznego armii ukraińskiej w obwodzie donieckim. Miejscowość jest istotna nie tylko ze względów militarnych, ale także gospodarczych. Znajduje się tan m.in. zbiornik wodny, służący ukraińskiej elektrowni cieplnej.
Czytaj więcej