Wielka awaria we Francji. Setki tysięcy osób bez telewizji
Około 800 tys. osób mieszkańców Francji może być pozbawionych w sylwestrową noc telewizji w związku z pożarem wieży telekomunikacyjnej. Operator sieci zapewnił, że technicy pracują nad rozwiązaniem problemu, ale nie podano dokładnego czasu naprawy.
Sygnał telewizyjny zaniknął we wtorek około godz. 3 nad ranem w miejscowościach Macon i Bour-en-Bresse, które należą do obszaru metropolitalnego Lyonu.
Operator TDF nie informuje ile czasu zajmie naprawa, ale zapewnia, że prace trwają od kiedy pożar został ugaszony. "Mamy nadzieję, że przywrócimy sygnał telewizyjny do dzisiejszego wieczoru" - napisał w oświadczeniu operator.
ZOBACZ: Wielka awaria sieci komórkowej na Dolnym Śląsku. Nie mogą nawet wezwać pomocy
Ponadto w komunikacie TDF czytamy, że "są ludzie, którzy mają tylko telewizję w tym świątecznym czasie. Jest to ich jedyne źródło informacji o świecie zewnętrznym".
Wielka awaria we Francji. Problem nie tylko z telewizją
Oprócz sygnału telewizyjnego część urządzeń nie odbiera prawidłowo sygnału 3G, 4G i 5G, jednak jak zaznaczył TDF, ten problem objął mniejszy obszar. Operator zaznaczył, że większe prace naprawcze będą mogły zostać przeprowadzone w przyszłym tygodniu, ponieważ termin ich realizacji nie zależy tylko od dostawcy sygnału.
ZOBACZ: Poważna awaria na budowie metra w Warszawie. Wysłano ciężki sprzęt
Pierwsze wyniki śledztwa sugerują, że pożar miał charakter kryminalny, ponieważ doszło do podpalenia rozlanego paliwa - poinformowała prokuratorka Villefranche-sur-Saone, Laetitia Francart.
Czytaj więcej