Wyjątkowy sylwester. Nowy Rok mogą witać kilkanaście razy
Astronauci i kosmonauci na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) mogliby witać Nowy Rok aż 16 razy - obliczył holenderski portal Scientias. Załoga nie wypije szampana, ale będzie mogła zobaczyć fajerwerki.
Obecna załoga ISS składa się z czworga Amerykanów i trzech Rosjan, co oznacza, że mogą świętować Nowy Rok dwukrotnie, raz zgodnie z czasem w centrum misji w Houston, a raz zgodnie z czasem moskiewskim - zauważył portal.
Sylwester w kosmosie. Tak powitają Nowy Rok
Bezalkoholowy toast astronauci i kosmonauci wzniosą sokami owocowymi z woreczków ze słomką. Także ich świąteczny posiłek będzie podany w opakowaniu, które utrudnia powstawanie okruchów. W stanie nieważkości nietrudno byłoby się im przedostać do jakiegoś urządzenia ISS, co mogłoby okazać się bardzo niebezpieczne.
ZOBACZ: Sylwester z Polsatem. 200 dronów wzbije się w powietrze
Pomimo wyjątkowego dnia załoga musi obsługiwać stację przez 24 godziny na dobę, 365 dni w roku - podkreślił portal. Astronauci i kosmonauci będą więc pracować na zmiany: należy monitorować systemy ISS, nie można też zawiesić eksperymentów. Dlatego załoga pracuje także podczas świąt. Mimo to wszyscy starają się tworzyć własne tradycje - ozdabiają części stacji bezpiecznymi dekoracjami, a dzięki połączeniu wideo mogą utrzymywać kontakt z rodzinami na Ziemi.
Sylwester w kosmosie. Astronauci zobaczą największe pokazy sztucznych ogni
Z ISS można zobaczyć nie tylko światła miast, lecz także obserwować największe pokazy sztucznych ogni.
Astronauci i kosmonauci będą jednocześnie widzieć miejsca, w których ludzie wciąż odliczają czas do północy, i te, które już powitały Nowy Rok. "Będą mogli dosłownie widzieć, jak Nowy Rok rozprzestrzenia się po Ziemi" - twierdzi Scientias. A więc choć nie będą świętować 16-krotnie, to ich przeżycia "mogą być jednymi z najbardziej wyjątkowych" - podsumował holenderski portal.
Czytaj więcej