Pożar kamienicy w Cieszynie. Część budynku runęła
Trwa akcja ratunkowa w Cieszynie. W jednej z kamienic wybuchł pożar, a następnie część budynku zawaliła się. Prawdopodobnie doszło do wybuchu gazu. Trzy osoby zostały poszkodowane, a dwie osoby są poszukiwane. Wciąż trwa akcja ratunkowa. Strażacy odgruzowują teren.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę na ul. Głębokiej 32 w Cieszynie (woj. śląskie). Mieszkańcy poinformowali o odgłosach eksplozji, najpewniej doszło do wybuch gazu w jednej z kamienic. Na skutek tego część budynku uległa zawaleniu, a potem doszło do pożaru.
- Z informacji uzyskanych od urzędu miasta wiemy, że w budynku zameldowanych jest 11 osób. W tej chwili nie weszliśmy jeszcze do budynku. Prowadzone są działania gaśnicze z zewnątrz. Z uwagi na zawalenie się elewacji frontowej nie ma możliwości wprowadzenia ratowników do środka - przekazał na antenie Polsat News st. asp. Jakub Maciążek, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Cieszynie.
- Co do 9 (z 11 zameldowanych osób - red.) mamy potwierdzenie miejsca przebywania, są bezpieczne. Dwie osoby, w dalszym ciągu ustalamy ich miejsca pobytu - poinformował Przemysław Major, zastępca burmistrza Cieszyna.
Zawaliła się kamienica w Cieszynie. Ewakuacja mieszkańców, trzy osoby lekko ranne
Konieczna była ewakuacja lokatorów z sąsiednich budynków - łącznie 17 osób. Zgodnie z informacjami Miasta Cieszyn trzy osoby zostały poszkodowane.
ZOBACZ: Pożar na terenie Narodowego Centrum Badań Jądrowych. Trwa akcja gaśnicza
Nie wiadomo, ile dokładnie osób znajdowało się w zawalonym budynku w momencie katastrofy, jednak zastępca burmistrza zdradził, że chodzi o kilka osób. - W momencie zdarzenia na miejscu mogło przebywać około pięciu osób. Nie wiemy co dzieje się z dwiema osobami - mówił na antenie Polsat News. Jedna osoba opuściła kamienicę przed przybyciem służb ratunkowych. Została przewieziona do szpitala.
- Sytuacja jest bardzo trudna i dynamiczna. Budynek, który został dotknięty tym zdarzeniem jest praktycznie całkowicie zniszczony. Mamy informacje, co do ilości osób, które mogą być ewentualnie uwięzione w gruzach tego budynku - powiedział wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Wiesław Leśniakiewicz w rozmowie z Polsat News, nie ujawniając szczegółów.
Pożar kamienicy w Cieszynie. Akcja strażaków
- W działaniach bierze udział już ponad 100 strażaków i ponad 30 samochodów technicznych, a także specjalnych. W tej chwili sytuację pożarową mamy opanowaną, trwa dogaszanie - przekazał przed godziną 8:00 rzecznik Komendanta Głównego PSP st. bryg. mgr inż. Karol Kierzkowski.
Mimo to strażak podkreślił, że działania są bardzo niebezpieczne, konstrukcja jest niestabilna i ratownicy muszą być wyjątkowo ostrożni. W związku z tym akcja może potrwać jeszcze kilka godzin.
Sytuacji nie pomógł fakt, że w pewnym momencie, na co najmniej jeden sąsiedni budynek przeszedł ogień. - Na ostatnich kondygnacjach wybuchł pożar, on został ugaszony przez straż pożarną. Wszystkie są obecnie zabezpieczone - stwierdził Przemysław Major, zastępca burmistrza Cieszyna.
ZOBACZ: Osiem aut w ogniu. Pożar w garażu podziemnym
O całej sytuacji powiadomiony został minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak. Na miejsce przybyła już grupa operacyjna komendanta głównego, a także powołano sztab kryzysowy. Oczekuje się również dołączenia jednostki poszukiwawczej SGPR z Jastrzębia Zdroju, która po ugaszeniu ognia przystąpi do przeszukiwania zawalonego budynku.
- Zgłoszenie na numer alarmowy dotyczyły wybuchu. Zgłosiły to osoby, które były w pobliżu. Wiele wskazuje na to, że to mógł być wybuch gazu. Będzie trzeba to posprawdzać. Duża praca czeka osoby, które będą badały przyczynę - dodał st. bryg. mgr inż. Karol Kierzkowski.
Dramatyczna noc w Cieszynie. Wstrzymano ruch wokół centrum miasta
Pożar spowodował utrudnienia w ruchu dla mieszkańców Cieszyna. Miejski Zarząd Dróg w Cieszynie poinformował, że dla ruchu kołowego do odwołania zostało zamknięte ścisłe centrum miasta od ul. Matejki w Cieszynie. "Ze względu na prowadzoną akcję zakazy ruchu zostały także ustawione na wszystkich ulicach wlotowych do Rynku" - dodano.
Same władze miasta poprosiły o "nie zbliżanie się do miejsca katastrofy i nieutrudnianie akcji ratunkowej".
Stworzono tymczasowy punkt kontaktowy dla osób poszkodowanych. Obecnie znajduje się on w budynku Szkolnego Schroniska Młodzieżowego w Cieszynie. "Na miejscu oferowana jest pomoc psychologiczna. Obecni są również przedstawiciele MOPS" - podano.