Wrocław niechlubnym rekordzistą. "Łyk powietrza może być śmiertelny"
- To narażenie mieszkańców, szczególnie najmłodszych i najstarszych (...) Dla takich osób łyk powietrza może być łykiem śmiertelnym - przekonywał prezes Eko Unii pytany o dramatyczny stan powietrza we Wrocławiu. Normy smogowe zostały tam w piątek wielokrotnie przekroczone, lecz mieszkańcy nie otrzymali ostrzeżeń. Wrocław był w piątek najbardziej zanieczyszczonym miastem w Europie.
Dolny Śląsk tonie w smogu. Już w piątek dla kilku miejscowości, w tym m.in. Kłodzka, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało alerty ostrzegające przed niebezpieczeństwem związanym ze smogiem. Mieszkańców poproszono, aby jeżeli nie muszą nie wychodzili z domów.
Według światowego rankingu IQAir 27 grudnia to Wrocław był najbardziej zanieczyszczonym dużym miastem Europy. Mimo to mieszkańcy stolicy województwa dolnośląskiego nie otrzymali alertów.
- Dziwię się, bo te dane każdy może zobaczyć, te przekroczenia norm. Ktoś tutaj nawalił. Służby państwowe powinny informować, władze samorządowe powinny informować o takiej sytuacji, bo to jest narażenie mieszkańców, szczególnie najmłodszych, którzy mają niewykształcony system odpornościowy i najstarszych, którzy często są osłabieni chorobami i mają osłabiony układ odpornościowy. Dla takich osób łyk powietrza może być łykiem śmiertelnym - powiedział Radosław Gawlik, prezes stowarzyszenia Eko Unia w rozmowie z Polsat News.
Smog. Normy we Wrocławiu wielokrotnie przekroczone
W ciągu roku smog przyczynia się w Polsce do około 30 tys. zgonów - sytuacja jest więc bardzo poważna. Radosław Gawlik powiedział, że według WHO normy dotyczące powietrza powinny być w rzeczywistości jeszcze ostrzejsze. Oznacza to, że przekroczenie norm we Wrocławiu sięgnęło w piątkowy wieczór 800-900 procent.
ZOBACZ: Lepiej nie wychodzić z domu. Alerty RCB w trzech województwach
Dolnośląska stolica zrobiła dużo, aby wyeliminować problem poprzez dezinstalacje tzw. kopciuchów. Mimo wdrożonych programów i wydanych ponad 300 mln złotych wciąż we Wrocławiu pozostało 4300 kopciuchów w zasobach komunalnych, które bardzo obciążają miasto.
Według eksperta, miejscowość powinna szybko wyeliminować resztę kotłów, jeżeli chce poprawić jakość życia swoich mieszkańców. - Trudno wymagać od osób indywidualnych, przedsiębiorstw, dopóki sami nie jesteśmy w porządku - zaznaczył Radosław Gawlik.
WIDEO: Ogromny smog w południowej Polsce
Smog. RCB wydało alerty. "Zrezygnuj z aktywności na zewnątrz"
Sytuacja w sobotę miewa się już nieco inaczej. Alertami smogowymi objęta została większa część województw, w tym m.in. Wrocław.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało ostrzeżenia dla części województwa:
- dolnośląskiego - powiat kłodzki, Wrocław;
- wielkopolskiego - Kalisz, powiat pleszewski;
- opolskiego - powiat kędzierzyńsko-kozielski, powiat krapkowicki, Opole, powiat opolski;
- śląskiego - Częstochowa, powiat częstochowski, Gliwice, powiat gliwicki, powiat tarnogórski, Zabrze, Bytom, Piekary Śląskie, Ruda Śląska, Świętochłowice, Sosnowiec, Jaworzno, Dąbrowa Górnicza, powiat będziński, powiat raciborski, Rybnik, Żory, Jastrzębie-Zdrój, powiat rybnicki, powiat mikołowski, powiat wodzisławski, powiat pszczyński, powiat bielski, powiat cieszyński.
"UWAGA! Dnia 28.12 prognozowana jest zła jakość powietrza w zakresie pyłu zawieszonego PM10 (SMOG). Zrezygnuj z aktywności na zewnątrz." - SMS-y o takiej treści rozesłano do mieszkańców wskazanych terenów.
Jak chronić się przed smogiem?
Eksperci apelują o stosowanie się do alertów i komunikatów wydawanych przez RCB. Przypominają, aby w czasie wystąpienia dużego smogu, jeżeli to możliwe, pozostać w domu i nie wychodzić na zewnątrz.
Należy także zrezygnować ze spacerów na świeżym powietrzu i uprawiania sportu na zewnątrz. Warto także ograniczyć wietrzenie pomieszczeń.