Nie żyje ks. Andrzej Bąk. Ciało proboszcza znaleziono w jego pokoju

Niepokojące informacje o proboszczu kościoła św. Jana Ewangelisty w Pisarzowej wpłynęły do służb 26 grudnia, przed godz. 10:00.

Kapłan miał uczestniczyć w porannej mszy świętej. Jak donoszą lokalne media - w tym Limanowa.in - jego nieobecność na nabożeństwie zaskoczyła posługujących w parafii kapłanów. Drzwi do pokoju duchownego na plebanii były zamknięte, interweniowała więc straż pożarna.

Małopolskie. Na plebanii odnaleziono nieżyjącego proboszcza

Po siłowym wejściu do pomieszczenia odnaleziono nieprzytomnego proboszcza. Po zbadaniu ciała, obecny na miejscu zespół ratownictwa medycznego stwierdził zgon.

ZOBACZ: Nietypowa homilia metropolity warszawskiego. "Bóg mieszaniną księgowej i policjanta"

Ostatnie pożegnanie zmarłego planowane jest na 30 grudnia na godz. 11:00 w parafii w Pisarzowej. Po uroczystości pogrzebowej nastąpi odprowadzenie trumny na cmentarz parafialny w Przybysławicach.

Kim był ks. Andrzej Bąk?

Ks. Andrzej Bąk przyszedł na świat 27 czerwca 1961 r. w małopolskim Otfinowie. Święcenia kapłańskie przyjął w 1989 r. w Tarnowie. Posługę wikariusza sprawował w Chomranicach, Gromniku, Jodłowej, Koszycach Wielkich i Brzeznej. 

Z parafią św. Jana Ewangelisty w Pisarzowej związał się w 2008 r., gdy został mianowany jej administratorem. Rok później nadano mu funkcję proboszcza. Oprócz tego służył jako dekanalny duszpasterz trzeźwości w dekanacie Limanowa.

ZOBACZ: Zakaz spowiedzi dla nieletnich? Arcybiskup: Absurdalne i kuriozalne

"Ksiądz proboszcz odszedł w chwilach, które łączą nas jeszcze silniej - w dniu, w którym czcimy Boże Narodzenie, dzień pełen nadziei, pokoju i miłości (...) Nie mówimy 'żegnaj', a jedynie 'do zobaczenia', księże Andrzeju" - napisano w oświadczeniu wydanym przez kościół w Pisarzowej.

WIDEO: Rada Ministrów śpiewa kolędy. Donald Tusk zaczął. Potem dołączyli ministrowie