Trump chce przejąć kontrolę nad nowym terytorium. "Absolutna konieczność"
"Amerykańskie posiadanie i kontrola nad Grenlandią jest absolutną koniecznością" - poinformował Donald Trump. Oświadczenie prezydenta elekta USA pojawiło się w dniu nominowania miliardera Kena Howery'ego na ambasadora w Danii, która posiada to terytorium.
Donald Trump ogłosił, że nowym ambasadorem w Kopenhadze będzie miliarder Ken Howery. To biznesmen i finansista, który wraz z m.in. Elonem Muskiem i kolejnym miliarderem Peterem Thielem założył PayPala.
ZOBACZ: Donald Trump rozważa wycofanie USA z NATO. Stawia warunki
W czasie pierwszej prezydentury Trumpa pełnił rolę ambasadora USA w Szwecji. Według doniesień jest przyjacielem Muska "od dekad". Przy okazji ogłoszenia tej nominacji prezydent elekt powrócił do kwestii podnoszonej przez niego w pierwszej kadencji.
Donald Trump chce kontrolować Grenlandię. "Absolutna konieczność"
"Dla celów bezpieczeństwa narodowego i wolności na całym świecie, Stany Zjednoczone Ameryki uważają, że posiadanie i kontrola nad Grenlandią są absolutną koniecznością" - napisał Trump na swojej platformie Truth Social.
Grenlandia jest terytorium autonomicznym Królestwa Danii, przez co jest kojarzona z Europą. Jednak geograficznie jest ona częścią Ameryki Północnej. Najkrótsza odległość, która dzieli ją od USA, wynosi około 3000 km.
ZOBACZ: Donald Trump chce kontrolować kluczowy szlak. "Bez zadawania pytań"
Na Grenlandii znajduje się amerykańska baza lotnicza Thule - przemianowana w 2023 r. na bazę Sił Kosmicznych. Jak podaje AP, Trump nie był pierwszym prezydentem USA proponującym kupno największej wyspy świata. Podobną ofertę złożył w 1945 r. prezydent Harry Truman, oferując za nią 100 milionów dolarów w złocie.
Duńczycy odpowiadają na pomysł Trumpa. "Niezła fantazja"
Gdy Trump wysunął postulat kontrolowania Grenlandii podczas swojej ostatniej prezydentury zarówno grenlandzkie, jak i duńskie władze zdecydowanie odrzuciły wówczas ten pomysł, uznając go za żart. Według ówczesnych doniesień "Wall Street Journal" Trump kilkakrotnie powracał do tematu "z różnymi poziomami powagi".
- Dania jest w zasadzie właścicielem. Jesteśmy dobrze sprzymierzeni z Danią, chronimy Danię. Kiedy pojawiła się ta koncepcja, powiedziałem: "Jasne, że wchodzę w to". Strategicznie jest to interesujące i bylibyśmy zainteresowani - mówił Trump w sierpniu 2019 roku.
ZOBACZ: Donald Trump wybrał specjalnego wysłannika. "Zapewnimy pokój poprzez siłę"
Przeciwko temu pomysłowi wypowiedział się niedawno jeden z duńskich parlamentarzystów. Rasmus Jarlov napisał na platformie X: "Niepodległość Grenlandii wymaga zgody duńskiego parlamentu i poprawki do naszej konstytucji. Mogę zagwarantować, że nie ma możliwości, abyśmy zgodzili się na niepodległość, abyście mogli kupić Grenlandię. Niezła fantazja, ale zapomnij o tym".
Czytaj więcej