Wjechał autem w centrum handlowe. Zginął w strzelaninie
Mężczyzna nie zatrzymał się do policyjnej kontroli, a następnie zaczął uciekać. W czasie pościgu wjechał samochodem dostawczym do centrum handlowego, gdzie potrącił kilka osób w wieku od 6 do 75 lat. Doszło do wymiany ognia. Kierowca nie żyje.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godz. 18 czasu lokalnego. Początkowo teksańska policja otrzymała zgłoszenie o "niebezpiecznym kierowcy w czarnym pick-upie". Gdy jeden z patroli chciał zatrzymać mężczyznę do kontroli, ten zaczął uciekać. Wówczas rozpoczął się pościg.
Teksas. Uciekając przed policją staranował ludzi w galerii handlowej
Ofelia Miramontez z policji w Killeen cytowana przez AP przekazała, że funkcjonariusze podjęli interwencję na autostradzie międzystanowej nr 14 w Belton. Mężczyzna zjechał z drogi i wjechał na parking centrum handlowego, a dalej kontynuował swój rajd po budynku.
ZOBACZ: Kanada 51. stanem USA? Trump: To świetny pomysł
- Podejrzany staranował drzwi i kontynuował jazdę przez sklep JCPenney, uderzając w wiele osób - przekazał sierżant Bryan Washko z Teksańskiego Departamentu Bezpieczeństwa. Poszkodowani są w wieku od 6 do 75 lat. Cztery osoby zostały przetransportowane do okolicznego szpitala, a jedna trafiła do innej placówki.
Policja unieszkodliwiła niebezpiecznego kierowcę
W pościgu brali udział funkcjonariusze policji oraz ochrona budynku. Sierżant Washko poinformował, że służby otworzyły ogień, aby "wyeliminować zagrożenie". Świadkowie zdarzenia w rozmowie z lokalnymi mediami mówili o licznych strzałach i ludziach, którzy uciekali w popłochu.
W trakcie strzelaniny podejrzany mężczyzna został śmiertelnie ranny.
Czytaj więcej