Romanowski z azylem na Węgrzech. Hołownia wydał polecenie

Polska
Romanowski z azylem na Węgrzech. Hołownia wydał polecenie
PAP/Tomasz Gzell
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia

Były wiceminister sprawiedliwości, poseł PiS Marcin Romanowski otrzymał azyl polityczny na Węgrzech. Głos w sprawie zabrał marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który zapowiedział podjęcie kroków mających na celu "zaprzestanie wypłacania panu posłowi wynagrodzenia za pracę, z której zrejterował".

"Rząd Węgier uwzględnił wniosek posła Marcina Romanowskiego i udzielił mu ochrony międzynarodowej" - poinformował w czwartek obrońca polityka, mecenas Bartosz Lewandowski.

 

Jak wyjaśnił, Romanowski zwrócił się o azyl w związku "z politycznie motywowanymi działaniami ze strony służb i Prokuratury Krajowej".

 

ZOBACZ: Zwrot w sprawie Marcina Romanowskiego. "Rząd Węgier udzielił mu ochrony"

 

Informację potwierdził w czwartek wieczorem portalowi mandiner.hu Gergely Gulyas, szef kancelarii premiera Viktora Orbana.

 

- Były polski wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski otrzymał na Węgrzech azyl polityczny - przekazał węgierski polityk.

Romanowski zostanie pozbawiony wynagrodzenia?

Na informację ws. Romanowskiego zareagował marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który stwierdził, że poseł PiS "uciekł przed postanowieniem polskiego sądu". 

 

"Poseł na Sejm RP, były wiceminister sprawiedliwości, oskarżony o sprzeniewierzenie ogromnych sum z publicznych pieniędzy, uciekł przed postanowieniem polskiego sądu na Węgry i uzyskał tam azyl polityczny" - napisał Hołownia w serwisie X.

 

ZOBACZ: Romanowski na Węgrzech, politycy komentują. "Wstyd na cały świat", "ukrywa się u kumpla Putina"

 

Zapowiedział również podjęcie kroków mających na celu pozbawienie wynagrodzenia posła PiS.

 

"Rozumiem, że wybiera też w związku z tym węgierskie utrzymanie. W związku z jego ucieczką z kraju, oznaczającą jawne sprzeniewierzenie się ślubowaniu poselskiemu, poleciłem Szefowi Kancelarii i służbom prawnym Sejmu ustalenie w jaki sposób jak najszybciej Rzeczpospolita może zaprzestać wypłacania Panu Posłowi wynagrodzenia za pracę, z której zrejterował" - poinformował marszałek Sejmu.

 

W środę, na konferencji prasowej Szymon Hołownia mówił, że "do momentu efektywnego pozbawienia wolności posła Romanowskiego będziemy zmuszeni wypłacać środki na jego biuro, środki na jego uposażenie, bo nie ma podstawy prawnej, żeby tego nie robić".

 

- W momencie, w którym zostanie efektywnie pozbawiony wolności, przestanie otrzymywać wynagrodzenie poselskie, jak również Kancelaria Sejmu przejmie prowadzenie jego biura poselskiego, a więc pensje pracowników i wszystkie rzeczy z tym związane - wyjaśnił.

Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego

9 grudnia Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zadecydował o trzymiesięcznym areszcie dla byłego wiceministra sprawiedliwości, podejrzanego w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości.

 

Prokuratura zarzuca mu działanie w zorganizowanej grupie przestępczej dokonującej nadużyć w Funduszu za czasów rządów PiS.

 

ZOBACZ: Azyl na Węgrzech dla Marcina Romanowskiego. Prokuratura zabrała głos

 

Po decyzji sądu policjanci w celu zatrzymania polityka przeszukiwali adresy, pod którymi mógł przebywać, ale go nie znaleźli. Marcin Romanowski 6 grudnia wypisał się z placówki medycznej, w której przeszedł planowany zabieg korekty przegrody nosowej. Od tamtego dnia poseł ma wyłączone telefony i nie korzysta z kart płatniczych.

 

W związku z tym za politykiem wydano list gończy, a w czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie wydał Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego.

dk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie