Ostra dyskusja w sprawie edukacji. "Nie powinniśmy iść tą drogą"

aktualizacja: Polska
Ostra dyskusja w sprawie edukacji. "Nie powinniśmy iść tą drogą"
Polsat News
Dorota Gawryluk w "Lepszej Polsce"

- W ogóle nie powinniśmy iść tą drogą, bo to niemądry pomysł - stwierdził w programie "Lepsza Polska" wieloletni dyrektor Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii "Kąt" w Warszawie Łukasz Ługowski. Goście Doroty Gawryluk dyskutowali na temat zakazu dostępu do social mediów dla dzieci i młodzieży. W studiu doszło do gorącej wymiany zdań.

Dorota Gawryluk poruszyła dziś ze swoimi gośćmi temat nielimitowanego dostępu dzieci do Internetu i social mediów. Prowadząca pytała więc, czy warto całkowicie zakazać dzieciom i młodzieży korzystania z mediów społecznościowych, śladem np. Australii. Na pytanie odpowiedział twórca i wieloletni dyrektor Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii "Kąt" w Warszawie Łukasz Ługowski.


- W ogóle nie powinniśmy iść tą drogą, bo to niemądry pomysł. Równie dobrze moglibyśmy wydać zarządzenie, że zabraniamy dzieciom palić papierosy w szkole. To będzie równie skuteczne - wskazał gość "Lepszej Polski".

 

Jak przekonywał, zabranianie jest nieskuteczne, a o wiele bardziej potrzebne są mądre rozmowy z młodzieżą.

Uzależnienie dzieci od social mediów. "Sam zakaz nic nie da"

- Przymus, który ustawia pewne rzeczy bardzo prosto i bardzo jasno jest przekazem dla młodego człowieka, że to jest dobre, a to jest złe - odparła z kolei była małopolska kurator oświaty Barbara Nowak, która zaprezentowała odmienne zdanie.

 

Psycholog rodzinny Bogna Białecka powiedziała natomiast, że obie perspektywy można połączyć. - Sam zakaz nic nie da, bo za tym musi iść to, że młodzież zrozumie, jak nieustanny kontakt z elektroniką wpływa np. na mózg człowieka - wyjaśniła.

 

ZOBACZ: Dariusz Wieczorek podał się do dymisji. Jest komentarz premiera

 

Z kolei posłanka Dorota Łoboda podkreśliła, że odpowiedzialność muszą ponosić także same platformy. - To my dorośli stworzyliśmy ten cyfrowy świat - przypomniała, nadmieniając, że bez edukacji młodzi nie zrozumieją, jakie czyhają na nich zagrożenia. I wskazała, że być może konieczna byłaby rzetelna edukacja medialna w szkołach.

Spór o edukację medialną. "Trzeba wskazać dziecku drogę"

W studiu doszło do żywej wymiany zdań na temat tego, czy szkoła dobrze przygotowuje dzieci i młodzież do korzystania z dobrodziejstw Internetu. - Edukacja jest, ale jest nieskuteczna. Brakuje tego współdziałania rodziców, nauczycieli i wszystkich dorosłych, którzy powinni być troskliwi wobec dzieci. (...) Trzeba wskazać dziecku drogę - mówiła Barbara Nowak.

 

Łukasz Ługowski zwrócił przy tym uwagę, że nawet jeśli młodych ludzi pozbawimy dostępu do sieci, oni i tak znajdą drogę, by do niej dotrzeć. - W smartfony jest wbudowana cała technologia, która nas przywabia do tego, żeby z tego korzystać. Są specjalne algorytmy - dodała Bogna Białecka.

 

WIDEO: "Lepsza Polska" Doroty Gawryluk

 

 

Dorota Łoboda po raz kolejny podkreśliła, że konieczna jest dobra edukacja, nie tylko dla dzieci, ale i dla dorosłych. - Dorośli również dają się łapać na dezinformację. Nigdy tego w 100 proc. nie unikniemy, ale zmieniamy przepisy w takim zakresie, aby platformy udostępniające pornografię miały skuteczne mechanizmy dot. weryfikacji wieku, możemy walczyć z patostreamami - wymieniła.

 

Wszyscy zebrani zgodzili się jednak co do tego, że kluczem są przede wszystkim bliskie relacje na poziomie dorośli-dzieci.

Dorota Łoboda: Internet też może być źródłem wiedzy

Była małopolska kurator oświaty, włączając się do rozmowy, zwróciła także uwagę, że ważną sprawą jest też to, aby dać młodemu człowiekowi informację, gdzie jest granica, której nie może przekroczyć. - Młody człowiek musi mieć pewien wzór. Bez tego błądzi i nigdy nie dowie się, co jest dla niego ważne - wskazała.

 

Posłanka KO przypomniała z kolei, że warto rozróżnić dwie kwestie - dostęp do Internetu i dostęp do social mediów. - Internet to nie tylko Facebook, Instagram i TikTok. Internet też może być źródłem wiedzy, jeśli się z niego dobrze korzysta - stwierdziła.

 

ZOBACZ: Będą kolejne dymisje w resorcie nauki? "Decyzje podejmie następna osoba"

 

Łukasz Ługowski powiedział natomiast, że dzieci należy traktować podobnie, jak traktujemy samych siebie. - Pewne zakazy są konieczne, ale zakazy, które jesteśmy w stanie wyegzekwować - przekonywał.

 

Goście zapytaniu zostali również o to, co zrobić w świecie, w którym, np. nauczyciel przestał być autorytetem. - Jeśli kiedyś było tak świetnie, to skąd tyle ludzi w naszym wieku na terapiach? - dopytywała Łoboda.

 

- Nauczyciel to niekoniecznie osoba, której się boi, ale którą się przede wszystkim szanuje. I wie się, że jest kimś, kto mi przekazuje wiedzę, daje mi wzór, ma mnie poprowadzić, zawsze jest przy mnie. Nauczyciel nigdy nie jest przeciwko uczniowi, tylko jest z uczniem - odpowiedziała Barbara Nowak.

 

Bogna Białecka z przykrością stwierdziła przy tym, że autorytety przeniesiono m.in. na influencerów.

 

Więcej odcinków programu dostępnych jest TUTAJ.

Paweł Sekmistrz / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie