Dymisja Dariusza Wieczorka. Minister zabrał głos
- Podjąłem decyzję o złożeniu rezygnacji z funkcji ministra nauki i szkolnictwa wyższego - oświadczył Dariusz Wieczorek. To pokłosie doniesień o ujawnieniu przez polityka danych sygnalistki. Tym samym potwierdziły się wcześniejsze informacje Polsat News. Stanowisko w resorcie stracić ma również wiceminister Maciej Gdula.
- Są takie momenty w życiu, że trzeba podejmować ważne decyzje. Znacie mnie państwo od lat i wiecie, że sprawy związane z moją formacją polityczną, z funkcjonowaniem w parlamencie, w tym przypadku w koalicji i sprawy związane z moją rodziną to są dla mnie sprawy najważniejsze, na które zwracam uwagę - mówił w Sejmie Dariusz Wieczorek.
Polsat News dowiedział się wcześniej, że minister oraz wiceminister Maciej Gdula stracą stanowiska w resorcie nauki i szkolnictwa wyższego, a miejsce odwołanego szefa resortu zajmie Karolina Zioło-Pużuk. W trakcie konferencji Lewicy w Sejmie nie padło nazwisko następczyni Wieczorka.
Dariusz Wieczorek składa dymisję. "Podjąłem decyzję"
- Ostatnie tygodnie była bardzo ciężkie ze względu na różne doniesienia i falę hejtu, jaka pojawiła się w stosunku do ministerstwa i mojej osoby. Będę bronił dobrego imienia, będę te sprawy wyjaśniał - mówił Wieczorek.
- Nie chciałbym, żeby te doniesienia miały wpływ na rozwój polskiej nauki na funkcjonowanie koalicji, dlatego podjąłem decyzję o złożeniu rezygnacji ze funkcji ministra nauki i szkolnictwa wyższego - oświadczył.
ZOBACZ: Nowa minister nauki. Kim jest Karolina Zioło-Pużuk?
Wieczorek stwierdził, że "udało się dużo osiągnąć". - Jak patrzę przez pryzmat tego ostatniego roku, to myślę, że popełniliśmy, ja popełniłem trochę błędów, bo za mało chyba o tym wszystkim mówiliśmy. Za to chciałem przeprosić, bo może być wrażenie, że o polskiej nauce możemy mówić źle albo w ogóle, a tak nie było - kontynuował.
Kontrowersje wokół Dariusza Wieczorka
W sprawie kontrowersji wokół ministra Dariusza Wieczorka premier Donald Tusk spotkał się w poniedziałek z wicemarszałkiem Sejmu i liderem Lewicy Włodzimierzem Czarzastym. Jak wcześniej zapowiadano szef rządu dał formacji czas na decyzję w sprawie szefa MNiSW do piątku.
Dymisja Dariusza Wieczorka to skutek doniesień o ujawnieniu nazwiska sygnalistki Uniwersytetu Szczecińskiego. Kolejne zarzuty wobec polityka dotyczą jego żony, która dzięki zmianie regulaminu Uniwersytetu Szczecińskiego miała zostać dyrektorem centrum edukacyjnego. Kontrowersje wzbudziło także oświadczenie majątkowe ministra, w którym nie wpisał dwuhektarowej działki oraz wartego kilkadziesiąt tysięcy złotych miejsca garażowego
Czytaj więcej