Jak Nawrocki zamierza wygrać? "Będziemy razem z ludźmi pisać program"

aktualizacja: Polska Paweł Sekmistrz / Polsat News
Jak Nawrocki zamierza wygrać? "Będziemy razem z ludźmi pisać program"
Polsat News/PAP/Tytus Żmijewski
Paweł Szefernaker w "Gościu Wydarzeń"

- Odwiedzimy każdy powiat w Polsce, będziemy blisko ludzi, będziemy pisać razem z ludźmi program, z Polakami, którzy mają dzisiaj mnóstwo problemów, ponieważ jest drożyzna, ponieważ władza oszukała ludzi, obiecała wiele, a nie realizuje nic - przekonywał Paweł Szefernaker w "Gościu Wydarzeń" opowiadając o planach kampanii wyborczej Karola Nawrockiego.

- To jest gaszenie pożaru. W sytuacji, w której trzeba umieć rządzić, koalicja 13 grudnia wycofała się z rozwiązań, które wdrażaliśmy przez lata, np. zerowy VAT na żywność. Podnieśli VAT na żywność, zlikwidowali tarcze, cały system, który stworzyliśmy, żeby likwidować drożyznę, został zlikwidowany - przekonywał Paweł Szefernaker, pytany o interwencyjne działanie RARS w sprawie cen masła.

 

Poseł PiS stwierdził, że masło jest tylko symbolem, bo jego cena zwraca uwagę zwłaszcza przed nadchodzącymi świętami Bożego Narodzenia. - Ale jaki jest plan rządu na walkę z drożyzną? Nie ma takiego planu - oburzał się Szefernaker.

Paweł Szefernaker o odroczeniu decyzji PKW: Bezprawne

Pytany o kwestię odroczenia przez Państwową Komisję Wyborczą decyzji związanej ze sprawozdaniem finansowym komitetu wyborczego PiS, Paweł Szefernaker przekonywał, że działanie to nie ma podstawy prawnej. - Nie ma przepisu w prawie, które pozwala, żeby PKW nie przyjmowała decyzji Sądu Najwyższego - mówił.

 

Postanowienie nazwał bez wahania "bezprawną decyzją" i wskazywał, że wobec odebrania pieniędzy, które miałyby posłużyć kampanii wyborczej Karola Nawrockiego, wybory nie będą "równe".

 

- To większość rządowa decyzją polityczną te środki zabrała największej partii opozycyjnej, która wspiera kandydata obywatelskiego, dziś te wybory prezydenckie nie będą wyborami równymi, warto o tym mówić - powiedział.

 

ZOBACZ: PiS zapowiada zawiadomienia do prokuratury. "Ci ludzie muszą być świadomi"

 

Jak przekonywał szef sztabu kandydata wspieranego przez PiS, obecna władza "boi się tej kampanii i entuzjazmu, jaki pojawił się wokół doktora Karola Nawrockiego". - Dzisiaj władza na pewno zrobi wszystko, żeby tych wyborów nie wygrał Karol Nawrocki.

 

Szefernaker przekonywał jednak, że kandydat będzie blisko ludzkich spraw, a ugrupowanie zrobi wszystko, by osiągnął sukces. W związku z tym, partia zaapeluje do wyborców o finansowe wsparcie kampanii. - Bardzo ważna deklaracja: nie złamią nas takimi decyzjami - podsumował poseł.

 

Jak wskazał Paweł Szefernaker, w Polsce mamy do czynienia "z rządami bezprawia". - Dlatego potrzebny jest prezydent, który jest bezpartyjny - orzekł.

Szefernaker o sztabie Nawrockiego: Nie widziałem tam Kurskiego

Poseł poinformował, że po etapie pre-kampanijnym przyjdzie czas na kampanię z prawdziwego zdarzenia, podczas której sztab Karola Nawrockiego odwiedzi każdy polski powiat. - Będziemy blisko ludzi, będziemy pisać razem z ludźmi program, z Polakami, którzy mają dzisiaj mnóstwo problemów, ponieważ jest drożyzna, ponieważ władza oszukała ludzi, obiecała wiele, a nie realizuje nic - mówił.

 

WIDEO: Jak Karol Nawrocki zamierza wygrać wybory? Szef sztabu wyjaśnia

 

 

Pytany o to, czy do sztabu wyborczego dołączyli Jacek Kurski i Adam Bielan, Paweł Szefernaker orzekł, że nie widział ich podczas wtorkowego posiedzenia. - Dzisiaj byłem na posiedzeniu sztabu, nie widziałem tam Jacka Kurskiego (...) Przyjechałem bezpośrednio tutaj z posiedzenia sztabu. Nie było tam Adama Bielana, nie było także paru innych osób, które przebywały z kandydatem na Pomorzu - wskazał poseł.

 

ZOBACZ: Karol Nawrocki w Lublinie: Zasypiam przy Piśmie Świętym

 

Polityk stwierdził, że prowadzący kampanię Nawrockiego będą "słuchać rad wszystkich, którzy będą pomagać". Poinformował jednak, że sztab składa się przede wszystkim z młodych ludzi.

Szef sztabu Nawrockiego o umowie między Red is Bad a Muzeum II Wojny Światowej

- To jest umowa sprzed siedmiu lat, którą Muzeum II Wojny Światowej podpisało z firmą, która była potentatem, jeżeli chodzi o odzież patriotyczną i dotyczy sprzedaży na terenie muzeum odzieży patriotycznej. Czy to jest niezgodne z prawem? - pytał Paweł Szefernaker, odnosząc się do doniesień Agnieszki Pomaski z KO.

 

Posłanka informowała w mediach o umowie z 2018 r. zawartej między firmą odzieżową Red is Bad a Muzeum II Wojny Światowej, którego dyrektorem był wówczas Karol Nawrocki. Opiewała ona na 78 tys. zł i dotyczyła sprzedaży wyrobów marki. Jak wskazywała posłanka, istnieją podejrzenia, że pieniądze te były wykorzystane w kampanii wyborczej PiS-u.

 

ZOBACZ: Poseł oszukany, stracił 150 tys. złotych. Prokuratura o ustaleniach

 

- To jest oczywiście nieprawda. Już pierwszy pozew przeciwko posłom Platformy został złożony w zeszłym tygodniu. Będziemy analizować wszystkie słowa posłów Platformy, którzy bezczelnie kłamią o Prawie i Sprawiedliwości i o panu doktorze Karolu Nawrockim, kandydacie obywatelskim popieranym przez Prawo i Sprawiedliwość - mówił Szefernaker.

 

- W tej chwili jesteśmy atakowani za wszystko. Każde kłamstwo, oni kłamią w każdej sprawie, próbują różne historie doktorowi Karolowi Nawrockiemu przypiąć - skarżył się poseł.

 

Więcej odcinków "Gościa Wydarzeń" znajdziecie TUTAJ.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie