Barbara Nowacka o sprawie ministra Wieczorka: Pozwolę sobie na milczenie
- Pozwoli Pan, że nie odpowiem na to pytanie - odpowiedziała minister edukacji narodowej Barbara Nowacka zapytana o ocenę zachowania ministra Dariusza Wieczorka, który miał ujawnić dane sygnalistki. Dodała, że 8. punkt regulaminu Rady Ministrów nakłada na ministrów obowiązek niewypowiadania się krytycznie o innych ministrach. - Pozwolę sobie na milczenie - powtórzyła Nowacka.
- Chcemy wygrać wybory prezydenckie, dlatego Rafał Trzaskowski jest bardzo aktywny - powiedziała minister edukacji narodowej Barbara Nowacka. - Wiemy, że to nie będzie łatwe. Chcemy je wygrać uczciwie - dodała.
Nowacka o decyzji PKW: Tym bardziej musimy wygrać wybory prezydenckie
Polityk odniosła się do poniedziałkowego odroczenia przez Państwową Komisję Wyborczą decyzji ws. sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości. Prezes PiS Jarosław Kaczyński przekazał, że to "bezprawna decyzja".
- Ordynarnym złamaniem prawa jest to, co się wydarzyło nie raz w sądownictwie. Ta izba z Sądu Najwyższego orzeka we wszystkich skargach politycznych PiS - skomentowała Nowacka.
- Tym bardziej musimy wygrać wybory prezydenckie, aby uporządkować system prawny. Osobą, która to rozumie jest Rafał Trzaskowski - podkreśliła.
ZOBACZ: PiS zaskarża decyzję PKW. Idzie do Sądu Najwyższego
Nowacka odniosła się do komentarza Andrzeja Dudy nt. decyzji PKW. - Postkomunistyczna hydra, która broni i podkarmia pozostałości komunistycznych łże-elit w Polsce, dzisiaj dała po raz kolejny głos, jak rozumiem, w PKW - powiedział prezydent.
- Ciężko odnosić się do takiego języka - skomentowała minister. - Oczekuję od głowy państwa wyższych standardów - zaznaczyła.
Jak dodała, to PiS wpadł na pomysł, aby w PKW byli politycy. - A teraz jest wielkie oburzenie. Będziemy teraz tkwili w klinczu - powiedziała.
WIDEO: Barbara Nowacka o sprawie ministra Wieczorka: Pozwolę sobie na milczenie
"Oczekuję, aby prezydent nie zajmował się swoją karierą sportowca"
- Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego jest ciałem stricte politycznym. Nie ma żadnego powodu, aby ta izba była kontaktem z Państwową Komisją Wyborczą - przekazała Nowacka.
- Oczekuję, aby Duda nie zajmował się swoją karierą sportowca, ale aby zajął się wsparciem ładu prawnego w Polsce i, aby uporządkował to, co zepsuł - zaapelowała minister. - Jeżeli nie będzie takiej próby, to będziemy żyli w chaosie - dodała.
Nowacka przekazała, że PiS przekroczył normy finansowania wyborów. - Każdy widział, jak nadużywali pieniędzy w kampanii - podkreśliła.
- Dlatego oni stworzyli tę izbę, aby wprowadzić chaos. Zmierzamy do scenariusza rumuńskiego (tam unieważniono wynik pierwszej tury wyborów prezydenckich - red.) - powiedziała minister. - Nie ma na to naszej zgody. Państwo polskie powinno być silne - zaznaczyła.
Ocena zachowania ministra Wieczorka. Nowacka: Pozwolę sobie na milczenie
Prowadzący Bogdan Rymanowski zapytał gościa o sprawę dotycząca ujawnienia danych sygnalistki z Uniwersytetu Szczecińskiego przez ministra nauki Dariusza Wieczorka. W tej sprawie w poniedziałek wieczorem odbyło się spotkanie premiera Donalda Tuska z przewodniczącym Nowej Lewicy Włodzimierzem Czarzastym.
- Nie wiem, jak przebiega spotkanie pana premiera Tuska z przewodniczącym Czarzastym - odpowiedziała minister.
Nowacka została zapytana o ocenę zachowania ministra Dariusza Wieczorka.
- Pozwoli pan, że nie odpowiem na to pytanie - odpowiedziała polityk, dodając że 8. punkt regulaminu pracy Rady Ministrów nakłada na ministrów obowiązek niewypowiadania się krytycznie w stosunku do innych ministrów.
Nowacka dodała, że po to procedowano ustawę o sygnalistach, aby takie osoby były pod szczególną ochroną państwa.
- Pozwolę sobie na milczenie - powtórzyła minister ponownie zagadniętą o ministra Wieczorka. - Podejrzewam, że pan premier ma decyzję w tej sprawie przemyślaną - dodała.
Nowacka oceniła, że współpraca w rządzie nie zawsze jest łatwa. - Nie złamie nas nic, nawet personalne kłopoty tej czy innej partii - podkreśliła.
Edukacja zdrowotna. Nowacka: Będzie wspierał dzieci w kryzysie zdrowia psychicznego
Minister odniosła się także do dyskusji o edukacji zdrowotnej. To nowy przedmiot, który jest wspólnym przedsięwzięciem resortów: edukacji narodowej, zdrowia oraz sportu i turystki. Ma być wprowadzony do szkół od roku szkolnego 2025/2026 w miejsce wychowania do życia w rodzinie (WDŻ) i ma być obowiązkowy.
- Podstawa programowa edukacji zdrowotnej będzie trochę inna niż propozycja, którą zaprezentowano w konsultacjach - przekazała Nowacka. Zaznaczyła, że konstruktywne uwagi dot. przedmiotu zawsze są przyjmowane.
Szefową MEN zapytano, czy w świetle protestów przeciwko edukacji zdrowotnej bierze pod uwagę wycofanie się z tego pomysłu.
- Ten przedmiot będzie wspierał dzieci w kryzysie zdrowia psychicznego, dawał im potrzebną wiedzę dotyczącą diety, ruchu, cyberhigieny. Będzie walczył z uzależnieniami od alkoholu, papierosów czy smartfonów - argumentowała minister.
- Rozumiem, że jest jakaś grupa, jakieś lobby, które protestuje, bo nie chce bezpieczeństwa dzieci, ale wszyscy eksperci mówią: to jest nam potrzebne - podkreśliła.
ZOBACZ: Tarcia na linii episkopat-minister Nowacka. Chodzi o lekcje religii
Edukację zdrowotną za niezgodną z konstytucją uznała Konferencja Episkopatu Polski. Biskupi, powołując się na art. 48. i 53. Konstytucji RP, zaznaczyli, że "wychowanie seksualne zgodnie z konstytucją pozostaje w kompetencjach rodziców, a nie państwa".
Nowacka w odpowiedzi na stanowisko biskupów o niekonstytucyjności edukacji zdrowotnej odparła, że przedmiot nie tylko nie stoi w sprzeczności z zapisami konstytucji, ale jest "szalenie potrzebny polskiej młodzieży".
Wcześniejsze odcinki "Gościa Wydarzeń" dostępne tutaj.
Czytaj więcej