Książę i powiązania ze szpiegiem. Skandal w rodzinie królewskiej

Świat
Książę i powiązania ze szpiegiem. Skandal w rodzinie królewskiej
Steve Parsons/AP
Kolejny skandal z udziałem księcia Andrzeja

Andrzej, książę Yorku, ponownie ma kłopoty, które mogą zaszkodzić całej rodzinie królewskiej. Na jaw wyszło, że przyjaźnił się z mężczyzna o pseudonimie H6, który szpiegował na rzecz Chin. - Książę spotykał się z nim oficjalnie i nigdy nie omawiał niczego o charakterze wrażliwym - wyjaśniło jego biuro.

50-letni przedsiębiorca, znany jedynie jako H6, otrzymał zakaz wjazdu do Wielkiej Brytanii w związku z podejrzeniami, że może on stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Decyzja ta to podtrzymanie wyroku z 2023 roku.

 

Jak donoszą brytyjskie media, w tym "The Times", 50-latek miał się zaprzyjaźnić z księciem Andrzejem i dzięki niemu otrzymać dostęp do wielu ważnych miejsc dla rodziny królewskiej. Mężczyzna dwukrotnie odwiedził Pałac Buckingham, Pałac św. Jakuba i Zamek w Windsorze. 

Wielka Brytania. Przyjaciel księcia okazał się szpiegiem

Nie jest jasne, jak i kiedy H6 zaczął spotykać si z księciem. Wiadomo, że został zaproszony na przyjęcie urodzinowe Andrzeja w 2020 roku. W listopadzie 2021 roku 50-latka zatrzymano i przesłuchano z powodu podejrzeń o szpiegostwo.

 

Brytyjski kontrwywiad podejrzewa, że H6 pracował na rzecz Departamentu Pracy Zjednoczonego Frontu, ramienia Komunistycznej Partii Chin.

 

ZOBACZ: Król Karol III stracił cierpliwość. Książę Andrzej odcięty od pieniędzy

 

Podczas zatrzymania H6 miał przy sobie szereg urządzeń elektronicznych, w tym telefony komórkowe. W 2023 roku była minister spraw wewnętrznych Suella Braverman zakazała H6 wjazdu do Wielkiej Brytanii.

 

Trybunał imigracyjny stwierdził, że H6 nawiązał "niezwykły poziom zaufania od starszego członka rodziny królewskiej, który był gotowy nawiązać z nim współpracę biznesową".

 

ZOBACZ: Księżna Kate na oficjalnej uroczystości. Pojawiła się u boku męża i króla

 

Sędzia dodał, że relacja ta rozwinęła się w czasie, gdy książę znajdował się "pod znaczną presją", co "mogło sprawić, że byłby podatny na nadużycia tego rodzaju wpływów". W tamtym okresie książę Andrzej mierzył się z krytyką po ujawnieniu jego przyjaźni z Jeffreyem Epsteinem, oskarżeniami o rasizm i przemoc seksualną. W 2019 roku wycofał się z życia publicznego.

 

Biznesmen "był w stanie nawiązać relacje między wysokimi rangą chińskimi urzędnikami i prominentnymi osobistościami w Wielkiej Brytanii, które mogłyby zostać wykorzystane do celów ingerencji politycznej państwa chińskiego" - ocenił trybunał imigracyjny.

Książę Andrzej odcina się od przyjaciela szpiega 

Książę Andrzej wydał w tej kwestii oświadczenie. Przekazał, że "zerwał wszelkie kontakty" z biznesmenem oskarżonym o szpiegostwo na rzecz Chin po otrzymaniu stosownej porady od rządu.

 

ZOBACZ: Książę William i księżna Kate szukają pracownika. Nietypowe wymagania


W oświadczeniu podkreślono także, że książę Yorku spotykał się z H6 jedynie oficjalnie i "nigdy nie rozmawiali o niczym drażliwym". 
 
Suella Braverman zaapelowała teraz o to, by H6 stracił anonimowość i powiedziała w rozmowie z "The Daily Telegraph", że "ujawnienie tożsamości tej osoby będzie miało skutek odstraszający". 

Aldona Brauła / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie