Rosja użyła rakiet manewrujących. Polska poderwała myśliwce

Polska Karina Jaworska / sgo / polsatnews.pl
Rosja użyła rakiet manewrujących. Polska poderwała myśliwce
Zdj. ilustracyjne/Facebook.com/22BLT
Polska poderwała myśliwce

"W związku z kolejnym atakiem Federacji Rosyjskiej wykonującej uderzenia z użyciem rakiet manewrujących, pocisków balistycznych i bezzałogowych statków powietrznych na obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie Ukrainy, rozpoczęło się operowanie wojskowego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej" - powiadomiło Dowództwo Operacyjne RSZ.

W piątek po godzinie 7:00 Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że Polska wzbiła swoje myśliwce wojskowe. Była to odpowiedź na rosyjskie działania na zachodzie Ukrainy. 

 

"Uwaga, w związku z kolejnym atakiem Federacji Rosyjskiej wykonującej uderzenia z użyciem rakiet manewrujących, pocisków balistycznych i bezzałogowych statków powietrznych na obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie Ukrainy, rozpoczęło się operowanie wojskowego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej" - napisało wojsko.

Polska poderwała myśliwce. Zmasowany atak Rosji w Ukrainie

Jak zaznaczono, Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie dostępne siły i środki pozostające w jego dyspozycji. "Poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości" - wskazano w komunikacie.

 

ZOBACZ: Polska poderwała myśliwce. Wiceminister o szczegółach operacji

 

Wyjaśniono, że kroki podjęto w celu "zapewnienie bezpieczeństwa na terenach graniczących z zagrożonymi obszarami". Zapewniono również, że Dowództwo Operacyjne monitoruje sytuację na bieżąco. Podległe jednostce siły i środki "pozostają w pełnej gotowości", aby w razie konieczności natychmiast zareagować.

Wojna w Ukrainie. Rosjanie wystrzelili rakiety

W tym samym czasie ukraińskie media ostrzegły przed "ogromnym ostrzałem rakietowym" na terenie kraju. "Wojska rosyjskie wystrzeliły dużą liczbę rakiet, w związku z czym we wszystkich regionach ogłoszono alarm powietrzny" - podał portal Ukraińska Prawda.

 

Siły Powietrzne Ukrainy ostrzegły, aby "nie ignorować alarmu o nalocie".

 

ZOBACZ: Generał Bogusław Samol: Ukraina od początku przegrywa tę wojnę

 

Z przekazu wynika, że szczególnie dużą liczbę rosyjskich rakiet manewrujących zarejestrowano w obwodzie chersońskim i we wschodniej części obwodu mikołajowskiego. Jednak potem zauważono, że rakiety lecą także w kierunku obwodu m.in. sumskiego, czernihowskiego i kijowskiego. 

 

Siły Powietrzne poinformowały również o starcie MiG-31K zdolnego do przenoszenia rakiet Dagger z wojskowej bazy lotniczej Savasleyka.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie