Marianna Schreiber zaatakowała aktywistów Ostatniego Pokolenia. Użyła gaśnicy

Polska Agata Sucharska / sgo / Polsatnews.pl
Marianna Schreiber zaatakowała aktywistów Ostatniego Pokolenia. Użyła gaśnicy
Marianna Schreiber / X
Marianna Schreiber użyła gaśnicy na jednym z członków Ostatniego Pokolenia

Marianna Schreiber zaatakowała jednego z aktywistów Ostatniego Pokolenia używając na nim gaśnicy. Nagranie ze zdarzenia pojawiło się w jej mediach społecznościowych. Influencerka nie ukrywa swojego krytycznego stosunku wobec działań grupy.

Marianna Schreiber pojawiła się w towarzystwie kamer przed warszawską siedzibą Ostatniego Pokolenia. Celebrytka podeszła do drzwi, a gdy otworzył jej jeden z aktywistów, natychmiast uruchomiła w jego kierunku gaśnicę proszkową

 

Nagranie ze zdarzenia udostępniła na swoim profilu na platformie X. "Tak się powinno traktować terrorystów z ostatniego pokolenia, którzy każdego dnia blokując ulice blokują przejazd karetek, do lekarzy, narażają nas na śmierć. A potem śmieją nam się w twarz. Dokąd mamy czekać? Aż ktoś zginie?" - oświadczyła (pisownia oryginalna). 

 

 

Jak wyjaśniła, akcja miała być formą protestu. "Protestuje przeciwko bezwzględnym terrorystom. Protestuję przeciwko wynajmowaniu im 190-metrowego lokalu na Kruczej 17 za 3 tysiące zł. Protestuje przeciwko bezradności wobec bandytyzmu na niewinnych ludziach" - dodała. 

 

Na atak zareagowali aktywiści Ostatniego Pokolenia. "Marianna Schreiber atakuje ludzi gaśnicą, ale działania Ostatniego Pokolenia zawsze będą pokojowe" - podkreślili we wpisie. 

 

ZOBACZ: Ostatnie Pokolenie napisało list do Polaków. "Przewlekły stan nadzwyczajny"

 

Do sprawy odniosła się również Prokuratura Okręgowa w Warszawie. "KRP Warszawa I przy ul. Wilczej 21 jest już powiadomiona i oczekuje na Państwa stanowisko inicjujące postępowanie karne" - wskazano pod postem opublikowanym przez organizację. 

Marianna Schreiber atakuje Ostatnie Pokolenie 

Przypomnijmy, że w ostatnim czasie Schreiber nie szczędziła krytyki członkom Ostatniego Pokolenia. Influencerka była jedną z osób, która natrafiła na zorganizowaną przez nich blokadę w centrum Warszawy. Wdała się wówczas z nimi w kłótnię, argumentując, że z powodu demonstracji podobnie jak inni rodzice, nie może odebrać swojego dziecka ze szpitala. 

 

ZOBACZ: Blokada Ostatniego Pokolenia. Awantura Marianny Schreiber z Babcią Kasią

 

Stwierdziła nawet, że aktywiści "powinni siedzieć w więzieniu".  Kobieta wielokrotnie obarczała winą Rafała Trzaskowskiego, twierdząc że "pozwala na coś takiego". Krytykowała również przybyłych na miejsce policjantów, zarzucając im, że "boją się ich ściągać". - Powinno się im obcinać ręce od tego asfaltu, wywalić ich i tyle - wskazywała.

 

Później krytyczne wpisy na ten temat zaczęła zamieszczać w mediach społecznościowych. "Jestem w szoku, jak miliony ludzi w Polsce dało się ogłupić i wmówić sobie, że mają wpływ na klimat. Wszystkie ograniczenia narzucane przez eko terrorystów z eurokołchozu, w sytuacji, w której cała reszta świata ma to gdzieś, mogą doprowadzić nie do uratowania matki ziemi, ale do gospodarczej katastrofy w całej Europie" - stwierdziła w jednym z nich. 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie