"Podwładni nie powinni krytykować szefa". Zgorzelski komentuje ruch Bodnara
- Podwładni nie powinni krytykować swojego szefa. Za tę krytykę Ewa Wrzosek zapłaciła cenę - tak wicemarszałek Sejmu z PSL Piotr Zgorzelski skomentował decyzję Adama Bodnara w sprawie odwołania prokurator. Zdaniem polityka Wrzosek "ma swoje poglądy i może je teraz wyrażać". - Donald Tusk ma zaufanie do Adama Bodnara - podkreślał Zgorzelski.
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN uwzględniła skargę PiS na sierpniową uchwałę Państwowej Komisji Wyborczej o odrzuceniu sprawozdania komitetu wyborczego partii z wyborów parlamentarnych 2023 roku. - Uchwała PKW nie spełnia kryterium legalności - tłumaczył rzecznik SN sędzia Aleksander Stępkowski.
- To jest zasłona dymna, żeby uzasadnić polityczny wymiar tej decyzji - powiedział w programie "Gość Wydarzeń" wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski.
W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim podkreślał, że nieuznawana m.in przez rząd izba SN "nie jest sądem" a "zasiadają w niej neosędziowie". - Ona nie istnieje, nie uznaję jej wyroków - mówił polityk PSL.
Subwencja PiS. Piotr Zgorzelski komentuje
- Ewidentnie korzystano z funduszów państwowych do prowadzenia kampanii wyborczej - stwierdził Zgorzelski. Zdaniem polityka PSL minister finansów Andrzej Domański nie powinien wypłacać subwencji Prawu i Sprawiedliwości.
ZOBACZ: Odrzucone sprawozdanie finansowe PiS. Jest decyzja ws. milionów dla partii
Dopytywany, czy PiS w ten sposób nie będzie pokrzywdzony w kampanii prezydenckiej, Zgorzelski odparł: "Och, biedaki". - Nie są pierwsi. Nikt tak nie płakał, nie skomlał, że nie ma pieniędzy, że to zamach, polityka. I Nowoczesna, i PSL zostały pozbawione środków i jakoś przeżyliśmy - mówił wicemarszałek.
Nawiązując do słów Jarosława Kaczyńskiego, który komentował decyzję izby SN, Zgorzelski mówił, że "ustrój, jeżeli był zmieniany, to przez ostanie osiem lat". - Przestaliśmy być państwem w pełni demokratycznym. Staliśmy się państwem, które było na uskoku tektonicznym pomiędzy demokracją a rządami autorytarnymi i mogę to udowodnić - mówił.
Jego zdaniem obecnie jesteśmy "na drodze powrotu do państwa demokratycznego".
Polsat i TVN na strategicznej liście. "Bardzo roztropna decyzja"
Zgorzelski skomentował też pomysł premiera Donalda Tuska, który zapowiedział umieszczenie stacji telewizyjnych TVN i Polsat w wykazie firm strategicznych, które podlegają ochronie. - Jest to bardzo roztropna decyzja - mówił wicemarszałek.
Odniósł się również do słów Daniela Obajtka, który krytykował propozycję szefa rządu. - Któż podąży za geniuszem pana prezesa Obajtka? Wszyscy wiemy, że jest to wyjątkowy menadżer, który potrafi jak Midas zamieniać, już nie będę mówił - co w co - skomentował Zgorzelski.
ZOBACZ: Polsat i TVN na strategicznej liście. Deklaracja premiera
Deklaracja premiera pojawiła się po pogłoskach, że stację TVN chce kupić czesko-węgierski inwestor. - Węgrzy grają w innej lidze niż Polska. Patrząc na dwa profile przywódców, którzy mają konserwatywne poglądy: Viktora Orban i Giorgię Meloni - to wolę jednak politykę pani Meloni - ocenił wicemarszałek.
Zgorzelski pytany był też o decyzję Orlenu, który wstrzymał projekt budowy kompleksu Olefiny III. Jarosław Kaczyński stwierdził, że to "brak ambicji, kompleksy, mikromania". - Pan prezes nie musi się wypowiadać o wszystkim - odparł polityk PSL.
WIDEO: Piotr Zgorzelski w "Gościu Wydarzeń"
Ruch Adama Bodnara ws. Ewy Wrzosek. "Zapłaciła cenę"
Zgorzelski nawiązał także do decyzji Adama Bodnara w sprawie Ewy Wrzosek, która została odwołana z delegacji do Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Krajowej Rady Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym. Nastąpiło to po tym, jak prokurator na antenie TVP stwierdziła, że "na czas transformacji lepszym niż Adam Bodnar ministrem sprawiedliwości byłby Roman Giertych".
ZOBACZ: Stanowczy ruch Bodnara wobec Wrzosek. "Zostałam dziś odwołana"
- Prokuratura była, jest i będzie zhierarchizowaną instytucją i podwładni nie powinni krytykować swojego szefa. Za tę krytykę prokurator Wrzosek zapłaciła cenę. Ma swoje poglądy i teraz może je wyrażać, bez krempacji - ocenił polityk PSL.
Pytany, czy krok ten oznacza, iż Donald Tusk ma większe zaufanie do Adama Bodnara niż do Romana Giertycha, wicemarszałek stwierdził, że tego nie wie, a "Donald Tusk ma zaufanie do Adama Bodnara i kropka".
Czytaj więcej