Śledztwo ws. syna Jacka Kurskiego. Donald Tusk zwraca się do Adama Bodnara
- Nie będzie bezkarności tych, którzy w pogardzie mają cierpienia dzieci, które są ofiarami przemocy seksualnej - powiedział premier Donald Tusk. Zaznaczył, że będzie prosił Prokuratora Generalnego o informację ws. dwukrotnego umorzenia śledztwa dotyczącego Zdzisława Antoniego K. syna prominentnego polityka PiS - Jacka Kurskiego.
Donald Tusk powiedział, że w Polsce nie ma i nie będzie "świętych krów". - Jeśli jest coś świętego w Polsce, to są to polskie dzieci. Dzieci są święte i nietykalne - zaznaczył premier we wtorek przed posiedzeniem rządu.
Tusk przekazał, że poprosił Prokuratura Generalnego, żeby po wyczerpaniu porządku obrad rządu przekazał informację, w jaki sposób będzie dochodził sprawiedliwości wobec tych wszystkich, którzy usiłowali "ukręcić łeb sprawie" tylko dlatego, że sprawcą przemocy seksualnej wobec ośmioletniej dziewczynki miał być syn prominentnego polityka PiS.
- Prokuratura zamiast ścigać obwinianego o te czyny, robiła wszystko, żeby uniknął on sprawiedliwości. Zaniechała też zbadania informacji, że jego ojciec - prominentny polityk PiS - nakłaniał świadków do wycofania lub zmiany zeznań - powiedział premier.
Donald Tusk zapewnia: Nie będzie bezkarności
We wrześniu Prokuratura Okręgowa w Toruniu wznowiła umorzone śledztwo "w sprawie wielokrotnego doprowadzenia małoletniej Magdaleny N. do poddania się innym czynnościom seksualnym, w miesiącach wakacyjnych w latach 2009-2012".
"Pokrzywdzona Magdalena N., jako sprawcę czynów popełnionych w leśniczówce w miejscowości Danielówka, gm. Stary Dzierzgoń, pow. sztumski, woj. pomorskie, konsekwentnie wskazywała Zdzisława Antoniego K." - przekazał rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku prok. Mariusz Marciniak.
Dodał, że ostatecznie jednak Zdzisławowi Antoniemu K. nie przedstawiono zarzutów w tej sprawie, a śledztwo dwukrotnie umorzono.
ZOBACZ: Kaczyński na miesięcznicy smoleńskiej. "Państwo jest bezradne wobec agentury"
W poniedziałek "Gazeta Wyborcza" opisała naruszenia prawa, do jakich miało dojść w śledztwie dotyczącym syna byłego prezesa TVP i europosła PiS. "Operacja sklejenia mnie poprzez pomówienie syna z odrażającym oskarżeniem o pedofilię jest kulminacją działań i ataków na mnie podjętych przez Tuska" - napisał w poniedziałek na portalu X b. prezes TVP Jacek Kurski.
Czytaj więcej