Joe Biden wypełnił wieloletnią tradycję. Ostatni raz podczas swojej prezydentury

Świat Aleksandra Boryń / polsatnews.pl/PAP
Joe Biden wypełnił wieloletnią tradycję. Ostatni raz podczas swojej prezydentury
PAP/EPA/WILL OLIVER
Joe Biden zapalił lampki na choince przed Białym Domem

Prezydent USA po raz ostatni w swojej kadencji zapalił lampki na bożonarodzeniowej choince przed Białym Domem. Światełka rozbłysły na 12-metrowym drzewku. Uroczysta ceremonia przebiegła pod hasłem "Czas pokoju i światła". Według szacunków w wydarzeniu wzięło udział ok.12 tys. osób.

Uroczyste zapalenie lampek na choince przed Białym Domem odbyło się w czwartek wieczorem czasu lokalnego. Prezydent Biden po raz ostatni w swojej kadencji włączył światełka.

USA. Biden po raz ostatni w kadencji zapalił lampki na choince przed Białym Domem

Na chwilę przed rozświetleniem 12-metrowej choinki w parku Ellipse, Biden powiedział, że życzy sobie, by Amerykanie "nadal dążyli do światła wolności i miłości, życzliwości i miłosierdzia, godności i przyzwoitości".

 

Hasłem przewodnim uroczystości było "Czas pokoju i światła", zaś ceremonię miało oglądać ok. 12 tys. osób. Jak co roku, obok Bidena na scenie wystąpili muzycy, w tym Trisha Yearwood i James Taylor.

 

ZOBACZ: Stan wojenny w Korei Południowej. USA komentuje

 

Czwartkowa ceremonia była już 102. rozświetleniem choinki pod Białym Domem i ostatnim w kadencji prezydenta Bidena. Tegoroczne drzewo to świerk czerwony pochodzący z hrabstwa Grayson w Wirginii.

 

W poniedziałek Pierwsza Dama Jill Biden zaprezentowała świąteczne dekoracje w Białym Domu, na które złożyło się 58 choinek, ponad 3 kilometry łańcuchów, 28 tys. dekoracji i 2,2 tys. papierowych gołębi.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie